Robot Nao - domowy pomocnik
Zastanawiam się czy ludziom potrzebna coraz więcej wygody i chociażby chwili odpoczynku w ciągu szalonego, zabieganego dnia, czy po prostu stajemy się coraz bardziej leniwi? Z drugiej jednak strony, roboty typu Nao w znaczący sposób mogłyby ułatwić życie osobom niepełnosprawnym. W końcu, coraz częściej trafiają do sprzedaży.
Zastanawiam się czy ludziom potrzebna coraz więcej wygody i chociażby chwili odpoczynku w ciągu szalonego, zabieganego dnia, czy po prostu stajemy się coraz bardziej leniwi? Z drugiej jednak strony, roboty typu Nao w znaczący sposób mogłyby ułatwić życie osobom niepełnosprawnym. W końcu, coraz częściej trafiają do sprzedaży.
Pytanie brzmi tylko, kto prędzej go kupi? Niestety, obawiam się, że znalazłby (lub znajdzie) więcej nabywców wśród osób wygodnych i leniwych, niż osób niepełnosprawnych, którym przydałoby się choć odrobinę pomocy.
Przejdźmy jednak do samego robocika. Nie jest on specjalnie duży - ma 23-cale wysokości (ok. 58.5cm). Stworzony został przez Aldebaran Robotics. Podobno posiada w swoim zasobie sporą ilość ruchów, od zwykłego siedzenia poprzez nieco trudniejsze już chodzenie.
Robot jest w stanie przenosić niewielkie obiekty (pilota?), odtwarzać muzykę, a nawet pliki wideo (czyżby miał wbudowany projektor?). Zbudowany został na bazie procesora AMD Geode o taktowaniu 500MHz.
Producent planuje wprowadzić go na rynek na początku przyszłego roku. Jego cena nie jest jeszcze znana.
Źródło: Dvice