Robot-pies od Boston Dynamics nareszcie do kupienia, ale nadal nie dla każdego

We wrześniu robot-pies Spot produkowany przez firmę Boston Dynamics został udostępniony wybranej liczbie firm. Celem tego było sprawdzenie, jak robot będzie działał poza laboratoriami badawczo-rozwojowymi firmy. Rok później, Spot jest już oficjalnie dostępny w sprzedaży, choć nie każdy może go jeszcze kupić.

Robot-pies Spot od Boston Dynamics.
Robot-pies Spot od Boston Dynamics.
Źródło zdjęć: © YouTube.com
Mateusz Czerniak

17.06.2020 | aktual.: 08.03.2022 15:22

Rok temu ponad 150 robotów zostało udostępnionych różnym firmom i placówkom badawczym w ramach programu Early Adopter Boston Dynamics, jednak tylko na ograniczony okres. Był to sposób na ocenę zastosowań robota, do których inne organizacje mogą go wykorzystać, oraz na uzyskanie informacji na temat obszarów, w których można by go ulepszyć.

Spota sprawdzono m.in., wyposażając go w aparat fotograficzny, tak by mógł on zrobić ok. 5 tys. zdjęć tygodniowo dokumentujących postęp dużego projektu budowlanego w Kanadzie, jako zastępcę ludzi przy wykonywaniu niebezpiecznych zadań inspekcyjnych w norweskich zakładach produkcyjnych AkerBP oraz jako pomoc zespołowi NASA JPL CoSTAR w wygraniu ostatniego konkursu DARPA Subterranean Challenge.

With you, Spot can

Większa dostępność, ale nadal nie dla każdego

Kolejnym krokiem Boston Dynamics w komercjalizacji swojego produktu jest udostępnienie robota szerszemu gronu odbiorców, jednak nadal nie będzie on dostępny dla każdego – firma jak na razie pozwoli zakupić Spota wyłącznie "do użytku komercyjnego i przemysłowego firmom ze Stanów Zjednoczonych". A więc zarówno potencjalni chętni, którzy chcieli nabyć Spota do użytku osobistego, jak i firmy spoza USA, będą musiały się obejść smakiem. W tym drugim przypadku nadal jest jednak możliwość wzięcia udziału w programie Early Adopter Boston Dynamics.

Dodatkowo Boston Dynamics nakreśliła zasady, które ograniczają cele wykorzystania Spota. Jak poinformowała firma, klauzula użytkowania "zabrania używania robotów do wyrządzania ludziom krzywdy lub symulowania takich działań".

A cena? Robi wrażenie – 74 i pół tys. dolarów (ok. 295 tys. zł). Firma ma jednak zaoferować zniżki przy zakupie większej ilości robotów.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.