Rok 2011 w architekturze według magazynu "Domus"

Rozpoczęcie kolejnego roku sprzyja podsumowaniom poprzedniego i wybieraniu najbardziej interesujących wydarzeń z danej branży, na przykład architektury. I takie właśnie zestawienie przygotował znany włoski magazyn „Domus”. Warto rzucić okiem, jakie projekty w 2011 r. przykuły uwagę renomowanego czasopisma.

Rok 2011 w architekturze według magazynu "Domus"
Adam Maciejewski

Rozpoczęcie kolejnego roku sprzyja podsumowaniom poprzedniego i wybieraniu najbardziej interesujących wydarzeń z danej branży, na przykład architektury. I takie właśnie zestawienie przygotował znany włoski magazyn „Domus”. Warto rzucić okiem, jakie projekty w 2011 r. przykuły uwagę renomowanego czasopisma.

Ukazujący się od 1928 roku „Domus” jest jednym z najbardziej prestiżowych magazynów poświęconych sztuce i architekturze. Opublikowana lista nie jest więc tylko czysto subiektywnym spisem redakcyjnych preferencji, ale także prognozą, w jakim kierunku będzie podążać architektura w kolejnych latach.

Obraz
Obraz
Obraz

Muzeum sztuki współczesnej na japońskiej wyspie Teshima (Teshima Art Museum) powstało przy wsparciu Naoshima Fukutake Art Museum Foundation. Autorami projektu są architekt Ryue Nishizawa i artysta Rei Naito. Muzeum składa się z głównego pawilonu podłużnie rozciągniętego na 60 m i mniejszego budynku wpuszczonego w grunt, a mieszczącego m.in. kasy i kawiarnię. Betonowe ściany budynków mają 25 cm grubości. Bryła wzorowana jest na geometrii kropli wody. Pawilon pozbawiony jest dedykowanych wejść i wyjść, wewnątrz nie ma żadnych pionowych elementów konstrukcyjnych. „Domus” docenił projekt za umiejętne łączenie architektonicznych tradycji XX-wiecznego modernizmu z nowoczesną formą wpisaną w otaczającą okolicę. Wizyta w muzeum jest etapem poznawania uroków wyspy.

Obraz
Obraz

W 2011 w „Domus” ukazał się wywiad z dwójką wenezuelskich artystów Ángelą Bonadies i Juanem José Olavarríą, autorami dokumentu o niedokończonym wysokościowcu w Caracas - Wieży Davida. Pomysłodawcą budowli był finansista David Brillembourg. Marzył on o wybudowaniu architektonicznej wizytówki Caracas. Oficjalna nazwa wysokościowca (190 m) to Centro Financiero Confinanzas. Budowa ruszyła w 1990 roku na fali boomu w sektorze bankowym i naftowym. Jednak w 1993 roku zmarł Brillemburg, a po pęknięciu baniek spekulacyjnych i kryzysie finansowym niedokończony budynek w 1994 musiało przejąć państwo. Dziś jest chyba najokazalszym squatem świata. Mieszka w nim 2,5 tys. osób, głównie z okolicznych faweli. Dla „Domus” jest to przykład zjawiska heterotopii w ujęciu zaproponowanym przez Michela Foucault.

Obraz
Obraz
Obraz

„Pierścień wokół drzewa”, czyli przedszkole Fuji w Tokio. Nietuzinkowe przedszkole, którego osią jest rosnąca od 50 lat brzostownica japońska. Wokół drzewa wznosi się bryła budynku. Z punktu widzenia dorosłych ma on tylko 2 piętra. Jednak dla przedszkolaków, uwzględniając ich wzrost, jest ich 6. Budynek zbudowano przede wszystkim z drewna. Większość powierzchni wyłożonych jest gumowymi matami niwelującymi możliwość urazu. Nie ma podziału na sale do nauki języków czy do zabawy. Para architektów Yui i Takaharu Tezuka chciała w ten sposób znieść bariery narzucające ścieżki rozwoju. Wolna przestrzeń, wolne ciało, wolny umysł.

Obraz
Obraz
Obraz

Kampus Giant Interactive Group w Szanghaju. Nie jest to kampus w rozumieniu akademickim, ale raczej społecznym. W założeniu miało to być serce życia towarzyskiego w dzielnicy Songjiang, która wraz z rozwojem ekonomicznym zmienia swoje oblicze. Kampus dotąd stoi samotnie, gdyż życie zweryfikowało plany urbanistów. Jest to jednak interesujący przykład nowoczesnej architektury. Łączy najnowsze trendy we wzornictwie, materiałach i technologiach konstrukcyjnych. Budynek ma być jak najbardziej funkcjonalny dla lokalnej społeczności, a zarazem efektywny energetycznie i łatwy w eksploatacji. Zaprojektowany przez zespół z amerykańskiej pracowni Morphosis Architects.

Obraz

Metropol Parasol.mov

Bodaj najbardziej kontrowersyjna osłona przed słońcem, czyli Metropol Parasol w Sewilli, nad Plaza de la Encarnación. Jest to dzieło niemieckiej pracowni J. MAYER H. Architekten, kierowanej przez ekscentrycznego Jürgena Mayera H. Podstawowym założeniem był obiekt dający cień, ale niekolidujący z zabytkową architekturą Sewilli. Dodatkowo projekt musiał uwzględnić ochronę stanowiska archeologicznego z czasów rzymskich. W konstrukcji bryły dominuje laminowane drewno tworzące charakterystyczny przestrzenny wzór, lekki i wytrzymały. Budynek od początku budził kontrowersje, otrzymał ksywkę gofr. Ostatecznie został zaakceptowany przez mieszkańców, którzy tłumnie go odwiedzają.

METROPOL PARASOL de Sevilla.mov

Zdjęcia Domus

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.