Rozjechany Pan Zakładka i jego nieżywa kompania
Jeśli czytasz dużo książek, takich papierowych, nie ebooków, zakładka to konieczność. A jeśli masz do tego nieco absurdalne poczucie humoru to żółty, częściowo rozjechany Pan Zakładka nada się w sam raz. A jego równie nieżywi, gumowi kumple pomogą ci rozładować stres, rozpłaszczą się pod kubkiem lub potrzymają długopis.
Jeśli czytasz dużo książek, takich papierowych, nie ebooków, zakładka to konieczność. A jeśli masz do tego nieco absurdalne poczucie humoru to żółty, częściowo rozjechany Pan Zakładka nada się w sam raz. A jego równie nieżywi, gumowi kumple pomogą ci rozładować stres, rozpłaszczą się pod kubkiem lub potrzymają długopis.
Cała piątka kolorowych, niezupełnie żywych, silikonowych delikwentów jest do kupienia w SUCK UK po 7,5 funta (ok. 36,50 zł) każdy. Razem lub osobno. A prezentują się bardzo ciekawie:
Żółty Dead Mark Bookmark (Pan Zakładka) bardzo statecznie i godnie zwisa z książki. Zapomnijcie o starych paragonach czy zeschłych liściach, ten silikonowy kolo nie pozwoli wam zgubić wątku.
Pomarańczowy Splat Stan rozchlapał sie tworząc wygodną podkładkę pod kubek, nie ślizga się i chroni biurko przed plamami z kawy czy herbaty.
Czerwony Dead Fred pozwala (bo niestety nie ma inngo wyjścia) wbijać w siebie długopisy i ołówki. Też bardzo wygodny, elastyczny i zawsze pod ręką.
Fioletowy Stress Paul z kolei zazwyczaj jest w ręku i pomaga rozładować napięcie. Takie wewnętrzne, po prostu wystarczy go troche pościskać by pozbyć się, a przynajmniej zmniejszyć stres.
I ostatni już członek gangu: niebieski Wiszący Harry dynda sobie spokojnie na sznurku (2 metry sznurka w zestawie), a jego głównym zadaniem jest służyć jako przedłużenie właczników światła, lub ewentualnie jako sznurek do żaluzji czy po prostu zwykły breloczek.
Fajni są! Może nie wszyscy naraz, ale chyba sobie kupię pomarańczowego Pana Plamę i żółtego Zakładkę.
Źródło: crave