Samolot inspirowany skrzydlatymi mieszkańcami Północy
Historia awiacji ma już nieco ponad sto lat (przyjmując za jej początek lot braci Wright w 1903 roku). Od tamtej pory udoskonaleniom oraz nowym projektom nie ma końca. Połączone siły dwóch naukowców pozwoliły na stworzenie modelu samolotu przypominającego swoim kształtem mewę.
Historia awiacji ma już nieco ponad sto lat (przyjmując za jej początek lot braci Wright w 1903 roku). Od tamtej pory udoskonaleniom oraz nowym projektom nie ma końca. Połączone siły dwóch naukowców pozwoliły na stworzenie modelu samolotu przypominającego swoim kształtem mewę.
Szukanie inspiracji w naturze nie jest żadnym odkryciem. Jeżeli coś jest dobre i spełnia swoje zadanie, wzorowanie się na tym to normalna rzecz. Joachim Huyssen z North-West University w Afryce południowej i jego kolega Geoffrey Spedding z Karoliny Południowej stworzyli projekt samolotu, który może nadać nowy kierunek koncepcjom maszyn latających.
Naukowcy postawili sobie za cel jedno - zrobić ekonomiczny, o wiele wydajniejszy produkt. Fundament dla swojej pracy znaleźli w jednej z rodzin ptasiego królestwa - Laridae.
Charakterystyczne cechy budowy, takie jak krępy tułów oraz długie, zagięte skrzydła, przeczą poniekąd "kanonom" lotnictwa, jakie znamy dotychczas. Za centralny punkt koncepcji uznali także krótki i gruby ogon, który ma odpowiadać za lepszy przepływ powietrza pomiędzy skrzydłami a ogonem właśnie.
Kolejną modyfikacją jest przeniesienie mechanizmów sterowania z tyłu samolotu na skrzydła. Cała konstrukcja ma zapewnić lepszą aerodynamikę, a za co tym idzie - mniejsze zużycie paliwa.
W czasach, kiedy każdy galon paliwa ma znaczenie, obniżenie ceny o 1 a nawet 2 % może wprowadzić ogromne zmiany.
"Ptasi samolot" to na razie tylko koncepcja. Kto wie, może właśnie tędy wiedzie droga do wydajniejszego latania?
Źródło: Live Science