Samsung NX10 - matryca APS‑C i ekran AMOLED w kompaktowym korpusie
Samsung w końcu oficjalnie zaprezentował model NX10 - aparat z wymienną optyką, ale bez lustra. Hybryda posiada 14.6-megapikselową matrycę CMOS o rozmiarze APS-C, wbudowany elektroniczny wizjer, potrafi nagrywać filmy w jakości HD 720p i pracuje z czułością ISO 100-3200.
04.01.2010 13:30
Samsung w końcu oficjalnie zaprezentował model NX10 - aparat z wymienną optyką, ale bez lustra. Hybryda posiada 14.6-megapikselową matrycę CMOS o rozmiarze APS-C, wbudowany elektroniczny wizjer, potrafi nagrywać filmy w jakości HD 720p i pracuje z czułością ISO 100-3200.
Samsung NX10 to ciekawe połączenie lustrzanki i kompaktu. Aparat posiada 14.6-megapikselową matrycę CMOS o rozmiarze APS-C (23.4×15.6 mm), zatem niemal identyczną, jak w tańszych lustrzankach. NX10 został pozbawiony mechanizmu lustra oraz pryzmatu, zatem oferuje kompaktowe rozmiary (123×87×39.8 mm) oraz niedużą wagę (353 g bez akumulatora). W tej ciekawej hybyrdzie zastosowano zupełnie nowy model mocowania obiektywów - Samsung NX. Producent zaprezentował też 3 nowe obiektywy tego standardu - 30mm f/2, 18-55mm f/4-5.6 OIS i 50-200mm ED OIS. Więcej na ich temat w osobnym wpisie. Samsung jest pionierem w dziedzienie wykorzystywania ekranów w technologii AMOLED, zatem nie mogło zabraknąć takiego wyświetlacza także w najnowszym aparacie południowokoreańskiego producenta. Na tylniej ściance aparatu znajdziemy 3-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości 614 000 punktów (format 4:3). Dla wielu fotografów dużym plusem może być także wbudowany elektorniczny wizjer o rozdzielczości 921 000 punktów (640x480), który zapewnia 100% pokrycie kadru. Taki wyświetlacz świetnie posłuży do kręcenia i oglądania filmów. Każdy nowy aparat nie może się obecnie obejść się bez tej funkcji - NX10 nie odbiega od tego trendu oferując możliwość kręcenia filmów HD 720p z szybkością 30 kl./s. z wykorzystaniem kodeka H.264. Fotografując mamy do wyboru kilka formatów zapisu zdjęć - klasyczny JPEG oraz RAW i sRAW. Materiał jest zapisywany na kartach SD/SDHC. Warto też wspomnieć o wbudowanej lampie błyskowej TTL o liczbie przewodniej 11 (ISO 100). Możemy też skorzystać z zewnętrznych lamp błyskowych Samsung SEF42A lub SEF20A. W aparacie zastosowano też system czyszczenia matrycy. Niestety, korpus nie posiada stabilizacji obrazu. Zastanawiam się czy NX10 został wyposażony w silnik wspomagający autofokus i czy będzie współpracować z przejściówkami. Jak narazie Samusung oferuje tylko 3 nowe obiektywy standardu NX - trochę mało. Mimo to Samsung NX10 prezentuje się całkiem ciekawie - przy niewielkich rozmirach może oferować dobrą jakość zdjęć, dzięki matrycy CMOS o rozmiarze APS-C. Może, bo przekonamy się o tym dopiero w pierwszym kwartale tego roku, czyli na wiosnę, kiedy aparat ma trafić do sprzedaży. Ta zgrabna hybyryda będzie dostępna w dwóch kolorach: czarnym i srebrnym. Nie znamy jeszcze ceny aparatu. Dla zainteresowanych tematem polecam artykuł na dpreview.com, gdzie redaktor Simon Joinson opisuje swoje pierwsze wrażenia z obsługi przedprodukcyjnego Samsunga NX10.
Źródło: Fotoblogia