Sceptycy zmieniają zdanie. Ocieplenie klimatu jest jednak faktem
Słuchanie kolejnych sprzeczek pomiędzy zwolennikami i przeciwnikami tej teorii robiło się już nudne. Jednak część niedowiarków postanowiła ukrócić spekulacje raz na zawsze i przeprowadzić badania na własną rękę. Jakie są ich wyniki?
21.10.2011 | aktual.: 11.03.2022 10:24
Słuchanie kolejnych sprzeczek pomiędzy zwolennikami i przeciwnikami tej teorii robiło się już nudne. Jednak część niedowiarków postanowiła ukrócić spekulacje raz na zawsze i przeprowadzić badania na własną rękę. Jakie są ich wyniki?
Zobacz także
Burzliwa kwestia ocieplenia klimatu zaczęła nawet swego czasu urastać do rangi teorii spiskowej. Sceptycy zarzucali zwolennikom teorii globalnego ocieplenia, że celowo manipulują i ukrywają prawdziwe dane przed opinią publiczną. To zrodziło duża liczbę spekulacji i chaos informacyjny.
Profesor Richard Muller z Uniwersytetu Kalifornii, jeden z najgłośniejszych sceptyków, postanowił zgromadzić grupę 10 naukowców, w większości fizyków, którzy stworzyli Berkeley Earth Project. Do zespołu należał nawet Saul Perlmutter, tegoroczny laureat Nagrody Nobla. Powołany projekt miał przeprowadzić niezależne badania.
Muller uważał, że poprzednie dane zebrane ze stacji pomiarowych znajdujących się w pobliżu dużych miast mogły być niedokładne. Bliskość dużych aglomeracji mogła sztucznie podnosić mierzoną temperaturę. Mając to na uwadze, członkowie Berkeley Earth Project użyli nowych metod i poddali analizie dane zebrane z 40 tys. stacji pomiarowych. Okazało się, że sporządzony przez sceptyków wykres jest prawie identyczny z poprzednim! Wniosek jest ten sam - od 1950 roku średnia temperatura naszej planety wzrosła o 1 stopień Celsjusza.
W czasie dyskusji na temat globalnego ocieplenia, która trwała od lat, dochodziło nawet do tak niechlubnych epizodów, jak kradzież e-maili należących do naukowców ostrzegających przed zmianami klimatu. Czy teraz pokrzywdzeni nareszcie usłyszą słowa przeprosin? Na razie trzeba poczekać na publikację wyników badań w naukowych czasopismach (odkrycie zostało ujawnione tylko na stronach internetowych projektu). Dopiero wtedy będzie można mówić o dalszych krokach w tej sprawie.
Zobacz także
Dzięki sceptykom udało się przeanalizować nowe informacje, które potwierdziły problem globalnego ocieplenia. To dowód na to, że dyskusja w nauce oraz przeprowadzanie niezależnych badań mogą przynieść pozytywne efekty. Duży szacunek należy się też naukowcom, którzy potrafią przyznać się do błędów. Oby światowa nauka mogła oglądać więcej takich przypadków.
Źródło: gizmodo.com