Sennheiser CX 400BT: fantastyczny dźwięk, ale czy wart swojej ceny? (test)
Sennheiser to marka słynąca ze świetnej jakości dźwięku. Bezprzewodowe słuchawki douszne CX 400 BT są propozycją ze średniej półki w katalogu firmy. Czy z tej pozycji są zapewnić w stanie zapewnić wszystko, czego oczekiwaliby użytkownicy takiego sprzętu? Po kilku tygodniach użytkowania mam odpowiedź.
30.11.2020 | aktual.: 08.03.2022 14:29
Sennheiser CX 400BT to bezprzewodowe słuchawki douszne na Bluetooth. Zapewniają one bardzo wysoką jakość odtwarzania dźwięku i oferują dobre wytłumienie otoczenia, choć bez tzw. aktywnego tłumienia szumów (ANC - active noise cancelling). Do zestawu dołączone jest etui zapewniające bardzo szybkie ładowanie bezprzewodowe.
Wygoda użytkowania i obsługa
Same słuchawki mają dość ciekawy kształt i łatwo umieszcza się je w uszach (można je swobodnie przekręcać i są 4 rodzaje nakładek nausznych w zestawie). Obydwie słuchawki mają panel dotykowy, za który służy powierzchnia z logiem Sennheisera (S).
Dotykowe panele reagują na cztery rodzaje interakcji: pojedyncze/podwójne/potrójne stuknięcie oraz przytrzymanie.
Wszystkie z tych funkcji można spersonalizować w aplikacji Sennheiser Smart Control i ustawić m.in. obsługę asystenta głosowego, przeskakiwanie do następnej/poprzedniej piosenki czy też pogłaśnianie/przyciszanie.
Jak się sprawuje sterowanie dotykowe w słuchawkach CX 400BT? Po przyzwyczajeniu się do nietypowego profilu i kształtu tych słuchawek - zaskakująco świetnie! Panel za każdym razem rejestrował moje przyciśnięcia, a jednocześnie towarzyszył im subtelny dźwięk potwierdzający wykonywaną czynność.
Jakość dźwięku (muzyka) i rozmów
Producent użył tych samych 7 mm dynamicznych przetworników, co w zestawie z wyższej półki Momentum True Wireless 2 (które ma akurat aktywne tłumienie szumów). Dlatego też CX 400 BT brzmią świetnie, niczym produkt premium.
Obsługują Bluetooth 5.1, wraz z kodekami AAC, AptX i SBC. Z zakresem częstotliwości 5-21 kHz, potrafią wycisnąć z muzyki wszystkie należyte niuanse. Głębsze basy, jak z "The National Anthem" Radiohead, nie ulegają przesterowaniu, nawet przy wyższym poziomie głośności.
Dynamika oraz tony średnie i wysokie także są bardzo wyraźnie wyeksponowane, co sprawia, że takie utwory, jak "Do You Like Me" Fugazi brzmią bardzo żyw(i)o(łowo). Jest to po prostu wysoka półka wśród muzycznych słuchawek dousznych i tyle - akurat to największa karta przetargowa tego sprzętu.
Z kolei rozczarowaniem może być to, że model CX 400 BT nie posiada technologii ANC (aktywna redukcja szumów). Na pocieszenie - pasywna redukcja szumów izoluje nasze uszy i tak całkiem nieźle.
Jeśli chodzi o rozmowy głosowe, Sennheiser CX 400 BT sprawdzały się bardzo dobrze. Przede wszystkim świetnie słyszałem swoich rozmówców, jak również mogłem cieszyć się dobrym zasięgiem - nawet jeśli telefon zostawiłem w kącie i byłem na drugim końcu 50 m2 mieszkania.
Spytałem mojej mamy, jak brzmi mój głos - i była zdania, że nieco lepiej niż na trybie głośnomówiącym w telefonie. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że jeśli jesteśmy w hałaśliwym otoczeniu, to rozmowy stracą na komforcie.
Żywotność baterii i ładowanie
Sennheiser reklamuje, że słuchawki pozwalają na odtwarzanie muzyki do siedmiu godzin na jednym ładowaniu. W praktyce doszedłem do okolic 6:30 h, więc nie będę się czepiał, bo to nieduża rozbieżność.
Etui do bezprzewodowego ładowania pozwala na dołożenie kolejnych 13 godzin. Czyli zestaw oferuje łącznie ok. 20 godzin odtwarzania, co jest wynikiem przyzwoitym, ale zdarza się, że i tańsza konkurencja daje więcej za mniej. Dodatkowa godzina odtwarzania to około 10-15 minut ładowania.
Etui jest bardzo małe i wygodne, łatwo schować je w kieszeń i jest wykonane w bardzo estetyczny, minimalistyczny sposób. Akcesorium ładujemy kablem USB-C i aby uzupełnić moc do pełna trzeba ok. 90 minut.
Dla kogo to słuchawki?
Sennheiser CX 400 BT to świetnie grające słuchawki z minimalistycznym, ale i oryginalnym wyglądem, który nie jest kolejnym klonem AirPodsów.
Jakość odtwarzanej muzyki jest fantastyczna, świetnie sprawdza się panel dotykowy na słuchawkach. Są to także dobre słuchawki do rozmów głosoów. Z drugiej strony - czas pracy natomiast jest przeciętny i nie ma aktywnego tłumienia szumów ani możliwości szybkiego przytłumienia, aby móc z kimś porozmawiać. Nie możemy również sparować słuchawek z dwoma urządzeniami jednoczesnie. Nie są to duże mankamenty, ale wypada o nich wspomnieć.
Nominalna cena słuchawek Sennheiser CX 400 BT to ok. 800 zł i to trochę wysoko jak za produkt bez ANC i z 20h żywotnością. W chwili obecnej można je kupić za około 599 zł i to jest akurat przedział cenowy, w którym mogę je z całego serca polecić. Nie znajdziecie w tej półce cenowej nic, co będzie grać tak dobrze, jak CX 400 BT.