Sennheiser IE 800 – ideał słuchawek dousznych?

Najnowszy model prestiżowej marki zdaje się wyczerpywać temat w zakresie słuchawek dousznych. Parametry najnowszego dzieła niemieckiej firmy są na najwyższym poziomie. Czy trzeba szukać czegoś więcej?

IE 800 (fot. sennheiser.com)
IE 800 (fot. sennheiser.com)
Marcin Honkisz

Najnowszy model prestiżowej marki zdaje się wyczerpywać temat w zakresie słuchawek dousznych. Parametry najnowszego dzieła niemieckiej firmy są na najwyższym poziomie. Czy trzeba szukać czegoś więcej?

Przede wszystkim wykonanie – IE 800 zrobiono z najlepszej jakości materiałów. Odporna na zarysowania ceramika oraz nierdzewna stal gwarantują długą żywotność i świetną formę urządzenia, które dość często jest wrzucane gdzie popadnie.

Jak wiadomo, nie wygląd w słuchawkach jest najważniejszy, ale dźwięk. I tu inżynierowie stanęli na wysokości zadania. Słuchawki mają pasmo przenoszenia na poziomie 5 – 46 500 Hz! To sporo więcej, niż słyszy przeciętny człowiek.

Co sprawia, że takie maleństwa potrafią udźwignąć taki zakres? Sennheiser zastosował w nowym modelu innowacyjne przetworniki Extra Wide Band, które mają membranę o średnicy 7 mm. Tym samym są to najmniejsze na świecie szerokopasmowe głośniki.

Dodatkowo, przyglądając się dokładniej zdjęciu, można zauważyć dwa charakterystyczne otwory z tyłu obudowy. To wyloty powietrza, dzięki którym w słuchawkach zredukowano zniekształcenia poniżej 0,06 %.

W zestawie użytkownik dostaje dwa rodzaje wkładek dousznych – podłużne oraz okrągłe. Oba w kilku rozmiarach. Niestety na koniec zostawiłem informację najistotniejszą, czyli cenę… IE 800, które pojawią się na rynku w czerwcu, będą kosztować ok. 2 500 zł. Trochę dużo, jak za słuchawki douszne. Ale jeżeli parametry i deklarowana niezniszczalność będą prawdą, to może jednak warto odrobinę zaszaleć?

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)