SnapPower: USB w kontakcie. Za duża ładowarka przestanie być problemem

SnapPower to kontakt gadżetomaniaka. Niestety, tylko dlatego mieszkającego w Stanach Zjednoczonych i krajach Ameryki Południowej.

SnapPower: USB w kontakcie. Za duża ładowarka przestanie być problemem 1
Adam Bednarek

Coraz więcej urządzeń ładuje się poprzez port USB. Co za tym idzie, potrzebują specjalnej ładowarki lub mogą być podładowane na komputerze - jak np. Kindle, który wykorzystuje do tego kabelek.

Sęk w tym, że o dodatkowej ładowarce często zapominamy lub nie mamy dla niej miejsca. Niektóre z nich, umożliwiające ładowanie przez USB, są spore i nie mieszczą się w kontakcie schowanym za szafką lub gdy jest podłączone inne urządzenie. Kłopot.

SnapPower - USB w ścianie

Jak sobie z tym poradzić? Kupić gniazdko, które port USB już ma. Jak SnapPower.

SnapPower: USB w kontakcie. Za duża ładowarka przestanie być problemem 2

Największą zaletą SnapPower jest łatwość wymiany. Zrobi to każdy - wystarczy wykręcić stare gniazdko i przykręcić SnapPower. Nic więcej nie trzeba robić, elektryk nie jest konieczne.

Pozostałe, “zwykłe” wejścia będą działać, nawet wtedy, gdy przez kabelek USB podłączymy czytnik lub smartfon. To po prostu dodatkowy “port” w standardowym, domowym kontakcie. Przystosowany do współczesnych urządzeń.

SnapPower: USB w kontakcie. Za duża ładowarka przestanie być problemem 3

To olbrzymia wygoda i ułatwienie. Nie trzeba męczyć się z wielkimi ładowarkami, wystarczy prosty, niewielki, nikomu nieprzeszkadzający kabelek.

Zachwyceni? Niestety, SnapPower to nie jest gadżet, który działać będzie w Polsce. Cieszyć mogą się mieszkańcy Stanów Zjednoczonych, Kanady i Ameryki Południowej.

SnapPower: USB w kontakcie. Za duża ładowarka przestanie być problemem 4

Czekamy jednak na europejskich naśladowców - 14 dolarów za ułatwienie życia, na dodatek w tak banalny sposób, to nie tak dużo. Właśnie tyle SnapPower kosztuje na Kickstarterze.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀