Specjalnie dla Gadżetomanii: Coraz doskonalsze maszyny kroczące ze Stajni "Tron"

Specjalnie dla Gadżetomanii: Coraz doskonalsze maszyny kroczące ze Stajni "Tron"

Fot. Tronmanufacturing.com
Fot. Tronmanufacturing.com
Redakcja Gadżetomanii
20.05.2014 17:56, aktualizacja: 21.05.2014 12:20

Kilka miesięcy temu na Gadżetomanii prezentowałem dużą maszynę kroczącą UT-100, której znaczna masa uniemożliwia swobodny ruch i która wzorowana była na słynnym AT-AT (Star Wars). W myśl sentencji z kultowego filmu "Miś": "Patrzcie - mówimy - to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo" prezentuję kolejny układ z mojej 'Stajni', znacznie mniejszy i lekki UT-50. Konstrukcja okazała się bardzo udana, wytrzymała i dopracowana.

UT-50 QPOD to średniej wielkości lekka platforma krocząca, zbudowana z wysokiej jakości komponentów. Pomyślana jest jako uniwersalna maszyna krocząca ogólnego zastosowania z uniwersalnym programistycznym API. Maszynę można przerabiać i udoskonalać według własnych potrzeb. Użytkownik może wyposażyć UT w dodatkowe czujniki, np. kamerę, zestaw czujników lub jednostkę nadrzędną - PC, tablet, arduino etc. Maszyna nie zawiera żadnej 'inteligencji' - to jedynie elektromechaniczne 'core' - baza dla własnych pomysłów.

UT-50 Squat

Oprócz programistycznego API UT-50 ma kilka zdefiniowanych (wbudowanych) algorytmów. Sterowanie ruchem układu odbywa się poprzez wywołanie zapisanej w sterowniku odpowiedniej sekwencji ruchów (funkcji) zdefiniowanej w skrypcie (napisanej w języku FORTH), która może zostać uruchomiona z poziomu PC, mikrokontrolera poprzez USB lub bezprzewodowo. Dodatkowo użytkownik może definiować własne algorytmy. Dokładniejszy opis UT-50 znajdziecie na mojej stronie Tronmanufacturing.com.

Obecnie trwają pracuje nad narzędziem do wizualnego projektowania złożonych i płynnych ruchów. Dodatkowo prowadzone będą prace nad układem do balansowania akumulatorem. Dzięki temu już w październiku UT-50 będzie się mógł pochwalić bardzo płynnym ruchem (po równej powierzchni), który przewyższy inne podobne konstrukcje amerykańskie czy też japońskie.

UT-50 Jump

Oczywiście nadal pozostaje aktualne pytanie, po co budować takie maszyny. Miś: "Otóż to! Nikt nie wie po co, więc nie musisz się obawiać, że ktoś zapyta". Obecnie nic nie przewyższy koła - najlepszego wynalazku człowieka. Oczywiście koło ma też swoje wady - taki pojazd nie wyjdzie po schodach, nie przeskoczy krawężnika i nie poradzi sobie w trudniejszym terenie.

Dlatego też po przekroczeniu pewnej bariery ruchowej najbardziej prawdopodobnym obszarem zastosowań tego typu niewielkich i lekkich kroczących robotów jest patrolowanie i zbieranie informacji. Patrolowce to najbardziej rozsądne i uzasadnione ekonomicznie zastosowanie takich układów w niedalekiej przyszłości.

UT-50 Turn

Być może dla kogoś osiągnięte rezultaty będą wydawać się takie sobie, ale chciałbym nadmienić, że całość prac wykonana została jednoosobowo, całkowicie od zera i za własne pieniądze.

Jeśli ktoś z czytelników "Gadżetomani" zainteresowany jest tematem - zapraszam do współpracy. Mówimy wprost: Zostań pionierem.

Autor: Grzegorz Góralczyk

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)