Sprzęt audio dla fanów "Gwiezdnych Wojen"
Poza popiersiem Dartha Vadera przypominającym o codziennym obowiązku tłamszenia ohydnej Rebelii każdy wyznawca ciemnej strony mocy powinien mieć sprzęt, dzięki któremu stanie się to możliwe. Nietypowa Gwiazda Śmierci wydaje się idealnie pasować do tego celu. Co w niej niezwykłego?
18.10.2011 | aktual.: 11.03.2022 10:27
Poza popiersiem Dartha Vadera przypominającym o codziennym obowiązku tłamszenia ohydnej Rebelii każdy wyznawca ciemnej strony mocy powinien mieć sprzęt, dzięki któremu stanie się to możliwe. Nietypowa Gwiazda Śmierci wydaje się idealnie pasować do tego celu. Co w niej niezwykłego?
Niedawno w Sieci sporą popularność zdobył film pokazujący wykonanie „Marsza Imperialnego” na dwóch stacjach dysków. Choć robił wrażenie, nie sposób mówić w jego przypadku o jakiejkolwiek jakości dźwięku, ponieważ sprowadzał się do odgłosów wydawanych przez głowice.
Floppy music DUO - Imperial march
Na szczęście pojawił się nowy gadżet łączący w sobie zarówno świetny wygląd, jak i wartość użytkową. Na konwencie wielbicieli komiksu w Nowym Jorku zaprezentowano niedawno ciekawy zestaw głośników 2.1 składający się z dwóch głośników satelitarnych w postaci myśliwców TIE oraz Gwiazdy Śmierci w roli głośnika basowego.
Zestaw wyposażono również w stację dokującą do jedynie słusznego odtwarzacza muzyki, czyli telefonu Apple’a, który można wetknąć w popiersie Vadera. Niestety, nie ma na razie wiarygodnych informacji co do modeli głośników użytych w tym świetnie wyglądającym zestawie.
Wiadomo jedynie, że jest to system audio o całkowitej mocy wyjściowej 200 W. Malkontenci będą zapewne narzekać, że system 2.1 nie zapewni właściwej oprawy dźwiękowej, zwłaszcza w przypadku gier lub filmów. Wielbiciele "Gwiezdnych Wojen" również mogą poczuć się nieco oszukani – myśliwce TIE większe od Gwiazdy Śmierci to przecież jawna kpina z cudownej machiny zniszczonej przez wandala Luke’a.
Zobacz także
Mimo tych niedogodności zestaw prezentuje się wspaniale. Niestety, szanse na to, by trafił do produkcji wydają się małe – to jedynie ciekawa konwersja sprzętu grającego.
Źródło: Technabob