Studencie - skanuj notatki szybciej i efektywniej!
29.07.2010 16:00, aktual.: 11.03.2022 13:49
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ile godzin poświęciłeś w życiu na żmudne robienie zdjęć podręczników i notatek? Z BookLiberator nie tylko zrobisz to szybciej, ale i lepiej. W końcu co dwa aparaty, to nie jeden.
Ile godzin poświęciłeś w życiu na żmudne robienie zdjęć podręczników i notatek? Z BookLiberator nie tylko zrobisz to szybciej, ale i lepiej. W końcu co dwa aparaty, to nie jeden.
Omawiany - nazwijmy to - skaner składa się z dwóch części - podstawki oraz wyjmowanej sześciennej ramy. W niej na przeszklonych ścianach zamontowane są dwa aparaty. Książkę należy umieścić między obydwoma elementami, by dociśnięte strony znajdowały się naprzeciw wycelowanych w nie obiektywów. Teraz wystarczy jedynie wcisnąć spusty migawek, a po chwili cieszyć się bezbłędnie odwzorowanymi kopiami dwóch stron. Proces nie jest niestety zautomatyzowany i kartki trzeba przewracać samodzielnie.
Wykonane zdjęcia oprogramowanie BookLiberator przerabia na tekst, a plik można zapisać w różnych formatach, by gotowy ebook dostosować do każdego e-czytnika.
Zestaw BookLiberator niebawem trafi do sprzedaży. Cenę bez aparatów ustalono na 120 dolarów, z aparatami koszt zakupu to już 200 dol. Jest jeszcze trzeci, najtańszy wariant - ramę możecie zrobić samodzielnie, korzystając z instrukcji zrób-to-sam udostępnionej na blogu twórców.
bkrpr
Źródło: Ubergizmo • Bookliberator