Sukces konstruktorów śmigłowca Gamera II. Oficjalnie uznano rekord latającej machiny

Sukces konstruktorów śmigłowca Gamera II. Oficjalnie uznano rekord latającej machiny

Śmigłowiec napędzany siłą mięśni pilota - Gamera II
Śmigłowiec napędzany siłą mięśni pilota - Gamera II
Łukasz Michalik
13.08.2012 09:00, aktualizacja: 10.03.2022 13:12

Gamera II to śmigłowiec skonstruowany przez studentów z University of Maryland. Niezwykła konstrukcja okazała się najlepsza w swojej klasie, ustanawiając kolejny rekord. Sukces studentów został już potwierdzony przez National Aeronautic Association, a konstruktorzy zmodyfikowali swoje dzieło i przygotowują się do następnego rekordowego lotu.

Gamera II to śmigłowiec skonstruowany przez studentów z University of Maryland. Niezwykła konstrukcja okazała się najlepsza w swojej klasie, ustanawiając kolejny rekord. Sukces studentów został już potwierdzony przez National Aeronautic Association, a konstruktorzy zmodyfikowali swoje dzieło i przygotowują się do następnego rekordowego lotu.

Osiągi latających maszyn zasilanych siłą ludzkich mięśni nie są imponujące. O ile napędzane w taki sposób samoloty mają na koncie widowiskowe sukcesy, jak np. przelot nad kanałem La Manche, to sprawa wygląda znacznie gorzej w przypadku śmigłowców.

Jeszcze w 1980 roku ustanowiono nagrodę Sikorsky Prize. Zdobędzie ją zespół, którego śmigłowiec, wyłącznie dzięki sile mięśni pilota, uniesie się na minutę, osiągając podczas lotu wysokość 3 m. Choć próby trwają od dziesięcioleci, jeszcze nikomu się to nie udało.

Gamera II Human Powered Helicopter Teaser Promo

Kilka tygodni temu opisywałem śmigłowiec Gamera II, którego prezentację możecie zobaczyć powyżej. Rekord ustanowiony wówczas przez tę maszynę musiał czekać na uznanie aż do 9 sierpnia. National Aeronautic Association oficjalnie potwierdziło, że studencka konstrukcja jest światowym rekordzistą – uniosła się i przebywała w powietrzu przez 49,9 s.

Gamera II HPH Previous World Record: 50 seconds

Konstruktorzy nie spoczęli jednak na laurach. Śmigłowiec został już przebudowany tak, aby przy kolejnej próbie w końcu dobić do nieosiągalnej do tej pory minuty zawisu. Kratownice, na których znajdują się śmigła, zostały wydłużone o metr, a długość samych śmigieł zwiększono o 70 cm.

Wprawdzie waga maszyny wzrosła z tego powodu o około 3 kg, jednak zdaniem konstruktorów zmiana pozwoli na wydłużenie czasu lotu. Pozostaje trzymać kciuki – zdobywcy Sikorsky Prize otrzymają 250 tys. dol., co zapewne przyspieszy rozwój awangardowych latających maszyn.

Źródło: Gizmag

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)