Sygnalizacja świetlna XXI wieku
Znane nam wszystkim światła kierujące ruchem na skrzyżowaniach to na prawdę wspaniałe urządzenia. Starają się zapewnić wszystkim bezpieczeństwo na drogach, oczywiście gdy kierowy, motorniczy, piesi ich przestrzegają. Jednak nie są one idealnym rozwiązaniem.
21.04.2008 18:05
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Znane nam wszystkim światła kierujące ruchem na skrzyżowaniach to na prawdę wspaniałe urządzenia. Starają się zapewnić wszystkim bezpieczeństwo na drogach, oczywiście gdy kierowy, motorniczy, piesi ich przestrzegają. Jednak nie są one idealnym rozwiązaniem.
Od czasu do czasu zdarzają się przypadki, gdy dana osoba nie zauważa świateł, albo po prostu przejeżdża na czerwonym z jakiegoś znanego tylko sobie powodu tym samym narażając życia wszystkich innych użytkowników drogi. A wystarczy takim ludziom trochę bardziej podziałać na wyobraźnię żeby ograniczyli/przestali to robić.
Hanyoung Lee zaprojektował rozwiązanie, którego nie dałoby się przeoczyć, a kierowcy z brakiem wyobraźni trudniej byłoby się przełamać, żeby przejechać kiedy nie powinien tego robić. Koncepcja pana Lee wygląda mniej więcej tak:
Po obu stronach danego pasa ruchu umiejscowione są dwa specjalne słupy, które za pomocą wbudowanych w nie plazmowych laserów wyświetlają wielki czerwony obraz przedstawiający przechodzących pieszych. Taki obraz oczywiście sygnalizuje, że nie można poza niego wyjechać, bo potencjalnie znajdują się tam piesi. Oczywiście lasery nie są na tyle mocne, by łamiący przepisy samochód został by pozbawiony dachu w ramach kary, ale na pewno działają na wyobraźnię bardziej niż znane nam obecnie rozwiązania.
Jak Wam się podoba ta koncepcja? Mało praktyczne? Ciekawe?
Źródło: *yankodesign *