Syndrom dnia następnego?

Życie tak już jest ułożone, że zbyt pięknie być nie może. Po niesamowitej zabawie - na drugi dzień często pojawia się równie niesamowity... kac. Kiedy jak kiedy, ale w Sylwestra mało kto się nad tym zastanawia, sięgając co jakiś czas po kolejnego drinka. A rano nawet własny oddech wydaje się być zdecydowanie zbyt głośny...

Syndrom dnia następnego? 1Syndrom dnia następnego po Sylwestrze
Kira Czarczyńska

Życie tak już jest ułożone, że zbyt pięknie być nie może. Po niesamowitej zabawie - na drugi dzień często pojawia się równie niesamowity... kac. Kiedy jak kiedy, ale w Sylwestra mało kto się nad tym zastanawia, sięgając co jakiś czas po kolejnego drinka. A rano nawet własny oddech wydaje się być zdecydowanie zbyt głośny...

Sabina już dwa lata temu pisała dość dokładnie o tym, co należy robić na imprezie sylwestrowej, aby na drugi dzień obudzić się w stanie w miarę zdatnym do funkcjonowania: Aby koty nie tupały...

Oczywiście jednak, mało komu chce się takich porad szukać, kiedy czas już ubierać się, przygotowywać - i wychodzić na całonocne świętowanie zmiany daty z 31. grudnia na 1. stycznia. Ma to wyraźne konsekwencje w postaci kaca.

Skoro już go mamy - to co z nim zrobić?

Tak naprawdę, mimo istnienia setek porad dotyczących leczenia kaca, to nasz organizm musi sobie z nim samodzielnie poradzić. Kac to nic innego jak zatrucie organizmu nienaturalną dla niego substancją - aldehydem, który powstaje w wyniku wydalania z organizmu pozostałości po wypitych trunkach.

Kilka metod walki z kacem przedstawialiśmy już w artykule: Kiedy koty jednak tupią

Dzisiaj więc tylko parę słów o diecie i... ruchu.

Dieta posylwestrowa

Ponieważ kac to zasadniczo problem z przetworzeniem alkoholu, można sobie znacznie pomóc wybierając 1. stycznia odpowiednie potrawy i napoje. Chodzi z jednej strony o to, żeby nie obciążyć nadmiernie układu pokarmowego - a z drugiej, o drobną pomoc w wydaleniu szkodliwych produktów metabolicznych.

Uzupełniamy płyny

Zazwyczaj po imprezie sylwestrowej jesteśmy dość poważnie odwodnieni. Co prawda całą noc coś popijaliśmy, był to jednak najczęściej alkohol - a ten ma działanie moczopędne i skutecznie wypłukuje nam wodę z organizmu. Najważniejsze jest więc nawodnienie organizmu oraz uzupełnienie utraconych witamin i minerałów:

  • Poziom płynów można wyrównywać wodą. Sprawdzą się też napoje izotoniczne, które jednocześnie są źródłem elektrolitów.
  • W uzupełnieniu niedoboru potasu pomoże sok pomidorowy. Wybierzmy jednak łagodny, bez ostrych przypraw, aby nie podrażniać dodatkowo układu pokarmowego.
  • Pamiętajmy, że najlepszym sposobem wymiecenia wolnych rodników są warzywa, spożywane w postaci soku.

Nie unikamy jedzenia

Ok, na drugi dzień po imprezie nie mamy większej ochoty na jedzenie - ale warto choćby z rozsądku coś przekąsić. Najlepiej, jeśli będą to owoce i warzywa:

  • Zielone warzywa, ziemniaki i banany pomogą uzupełnić poziom magnezu.
  • Wszystkie w zasadzie warzywa i owoce pomogą uzupełnić niedobory witaminowe.
  • Owoce cytrusowe, jagody czy papryka i nać pietruszki dostarczą nam sporej iloci witaminy C.

Starajmy się jednak nie przesadzić z ilością owoców, bo wbrew pozorom nie są one jakoś szczególnie lekkostrawne - i możemy sobie niechcący dołożyć jeszcze ból brzucha. Rozkładajmy ich spożywanie na cały dzień, zamiast "opychać" się nimi od samego rana.

Wysiłek fizyczny naprawdę pomaga

Tak, wiem - większość z nas uważa w tej chwili za wysiłek fizyczny już samo wstanie z łóżka i dowleczenie się do łazienki czy kuchni. Jeśli jednak uda nam się już nieco spionizować, naprawdę warto zdobyć się na jeszcze trochę heroizmu - i wyjść na choćby kilkuminutowy spacer.

Nie tylko dotlenimy się porządnie, co wczorajszej nocy było zapewne mało osiągalne - ale także pobudzimy krążenie i utlenienie wszystkich organów, w wyniku czego nasz organizm szybciej upora się z trucizną.

A jeżeli to nie pomaga?

Cóż, pozostaje tabletka przeciwbólowa i dużo, dużo snu. Uwaga na paracetamol - może stanowić zdecydowanie za duże obciążenie dla już zapracowanej wątroby. Warto natomiast postawić sobie koło łóżka butelkę wody mineralnej i popijać za każdym razem, kiedy się na chwilę wybudzimy. Jeżeli na dworze nie jest koszmarnie zimno, albo mamy kogoś trzeźwego obok siebie - otwórzmy na trochę okno w sypialni. Samo dotlenienie, nawet bez ruchu, i tak jest bardzo korzystne.

Życzę wszystkim szybkiego dojścia do siebie - w końcu karnawał czeka...!

Źródło artykułu: WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Sen i ryzyko demencji. Są nowe odkrycia
Sen i ryzyko demencji. Są nowe odkrycia
Do 2500 r. może jej już nie być. Alarmujące prognozy dla syberyjskiej tundry
Do 2500 r. może jej już nie być. Alarmujące prognozy dla syberyjskiej tundry
Galaktyka Cygaro. Miejsce, gdzie gwiazdy rodzą się szybciej
Galaktyka Cygaro. Miejsce, gdzie gwiazdy rodzą się szybciej
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Ludzie od zawsze o tym marzyli. Pojawia się jednak pewien problem
Ludzie od zawsze o tym marzyli. Pojawia się jednak pewien problem
Masz głośnych sąsiadów? Szwajcarzy znaleźli na to sposób
Masz głośnych sąsiadów? Szwajcarzy znaleźli na to sposób
Mikroplastik i zdrowie. To konsekwencje zanieczyszczenia środowiska
Mikroplastik i zdrowie. To konsekwencje zanieczyszczenia środowiska
Tajemnicza rotacja. Czy Wszechświat znajduje się w czarnej dziurze?
Tajemnicza rotacja. Czy Wszechświat znajduje się w czarnej dziurze?
Umożliwi skok technologiczny? Ten związek ma niezwykłe właściwości
Umożliwi skok technologiczny? Ten związek ma niezwykłe właściwości