„Tatuaż” z kropek kwantowych może ratować życie

„Tatuaż” z kropek kwantowych może ratować życie

igły
igły
Katarzyna Kieś
02.09.2010 08:00

Deseń w groszki jest trendy, tatuaże również. Te wykonane z kropek kwantowych mogą stać się potężnym narzędziem diagnostycznym używanym m.in. do szybkiego wykrywania raka skóry.

Deseń w groszki jest trendy, tatuaże również. Te wykonane z kropek kwantowych mogą stać się potężnym narzędziem diagnostycznym używanym m.in. do szybkiego wykrywania raka skóry.

Naukowcy z North Carolina State University podali, że dzięki pracy lasera femtosekundowego potrafią wytwarzać maleńkie syntetyczne igły z żywicy utwardzanej światłem. Dzięki tym igiełkom możliwe będzie szybkie i wysoce skuteczne diagnozowanie wielu chorób, w tym nowotworów.

Badanie będzie polegać na wstrzyknięciu w skórę mikroigieł i podaniu przez nie fluorescencyjnego barwnika. W ten sposób w skórze powstaną kropki kwantowe dobrze widoczne w obrazowaniu mikroskopowym. Kropki kwantowe są dużo lepiej widoczne niż obraz uzyskany dzięki dotychczas stosowanym, tradycyjnym metodom podbarwiania tkanek.

Opisywana metoda diagnostyczna jest … tania. I to pewnie wielu zaskoczy, ponieważ wydawać by się mogło, że tak zaawansowana technologicznie nowość powinna z założenia być kosztowna. Jest jednak inaczej, ponieważ mikroigły wykonywane są nie z jakiejś kosmicznej masy, ale z tanich i dostępnych bez problemu żywic, których używa się w wielu działach protetyki.

Poza tym nad wdrożeniem technologii systemu mikroigieł naukowcy pracują już od ponad 15 lat. Pierwotnie mikroigły miały być narzędziami, dzięki którym diabetycy mogliby zapomnieć o bólu związanym z nakłuwaniem palca w celu sprawdzenia poziomu cukru we krwi. Miały powstać narzędzia umożliwiające bezbolesne nakłuwanie; miały być wykonane z silikonu albo z innych polimerów i zbyt małe, aby powodować ból podczas pobierania krwi z palca.

Niejako „po drodze” wynaleziono syntetyczną żywicę, która rozpuszcza się w ciele w ciągu kilku minut od chwili jej umieszczenia w miejscu przeznaczenia. (Dokonał tego prof. Mark Prausnitz z Georgia Institute of Technology.) Co więcej – wiemy już, że kształtem mikroigieł można manipulować. Wszystko po to, aby zapewnić lepszą diagnostykę medyczną. Naukowcy odkryli bowiem, że różne działania z wykorzystaniem kropek kwantowych wymagają stosowania rozmaicie wyglądających mikroigieł.

By przekonać się o skuteczności opisywanej tu metody lub jej braku, przeprowadzono pierwszy eksperyment - na świńskiej skórze. Czemu akurat świńskiej? Ponieważ okazało się, że nasze kwiczące „kuzynki”, są blisko spokrewnione genetycznie z człowiekiem, a pozytywne wyniki tego eksperymentu można uznać za „zielone światełko” dla badań przeprowadzanych na ludziach.

Naukowcy są przekonani, że kwantowe kropki mogą stanowić jedną z najbardziej uniwersalnych metod diagnostycznych - oby się nie mylili (również w ocenie kosztowności metody).

Klikając w ten link, możecie zobaczyć, jak wygląda powierzchnia nakłuta mikroigłami.

Źródło: RedOrbit

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)