Tę baterię naładujesz w 10 minut. Elon Musk się nią interesuje
Firma StoreDot opracowała ogniwa bateryjne 4680. Ich główną zaletą ma być bardzo szybki czas ładownia. Technologią tą interesują się takie firmy jak CATL i LG. Elon Musk chciałby zastosować je w samochodach marki Tesla.
StoreDot to izraelska firma, która pracuje nad rozwojem akumulatorów. Niedawno poinformowała, że opracowała pierwsze na świecie ogniwa 4680. Ich nazwa pochodzi od wymiarów ogniwa, czyli 46 x 80 milimetrów. Ich główną zaletą ma być super szybkie ładowanie.
Zwiększony wymiar pojedynczego ogniwa z obowiązującego obecnie standardu 21 x 70 mm ma pozwolić na osiągnięcie określonej pojemności baterii przy zastosowaniu mniejszej liczby ogniw, co pozwoli zredukować koszty produkcji baterii.
10 minut do pełnego naładowania
Zdaniem StoreDot, ich baterie będzie można naładować w zaledwie 10 minut. Jest to możliwe dzięki wykorzystaniu technologii XFC w akumulatorach z przewagą krzemu. Izraelskie przedsiębiorstwo zapewnia, że w 2024 roku ogniwa 4680 będą mogły trafić do masowej produkcji. Może to znacząco odmienić rynek samochodów elektrycznych. Tak szybkie ładowanie akumulatorów sprawi, że auta elektryczne nie będą w niczym ustępować pojazdom spalinowym.
Giganci chcą tych ogniw
LG, Samsung i CATL ogłosiły zainteresowanie ogniwami 4680. Firmy mają już pracować nad programami pilotażowymi, które mają na celu opracowanie tego typu ogniwa. Elon Musk też spogląda na nie ochoczo.
Szef Tesli już jakiś czas temu informował, że firma chce opracować ogniwa cylindryczne 4680. Jego zdaniem ich stosowanie może obniżyć koszty produkcji baterii nawet o 50 proc. Jak przypominają dziennikarze serwisu gramwzielone.pl - Elon Musk podkreślił, że do dalszego redukowania kosztów potrzebne będzie całkowite przebudowanie procesu produkcji baterii.
Musk początkowo chce kupować akumulatory od LG i CATL, jednak poinformował, że docelowo będzie chciał zająć się także ich produkcją.