Technologia pozwala widzieć więcej czy mniej? [wideo]

Technologia towarzyszy nam na każdym kroku do tego stopnia, że czasami nie widzimy poza nią świata. Ile razy zdarzyło się Wam widzieć osobę idącą chodnikiem i zawzięcie piszącą SMS-a, bez patrzenia na to, co się wokół dzieje? Aparat TOUCHY w nietypowy sposób zwraca uwagę na problem technologii w naszym życiu.

Fot. touchtouchy
Fot. touchtouchy
Grzegorz Nowak

Technologia towarzyszy nam na każdym kroku do tego stopnia, że czasami nie widzimy poza nią świata. Ile razy zdarzyło się Wam widzieć osobę idącą chodnikiem i zawzięcie piszącą SMS-a, bez patrzenia na to, co się wokół dzieje? Aparat TOUCHY w nietypowy sposób zwraca uwagę na problem technologii w naszym życiu.

Eric Siu to artysta z Hongkongu, który wymyślił zupełnie nowy rodzaj aparatu fotograficznego. Pomysł na TOUCHY przyszedł podczas prac w Laboratorium Ishikawa Oku na Uniwersytecie Tokijskim. Zasada działania urządzenia jest prosta - aparat w postaci hełmu zasłania wzrok użytkownika za pomocą przerośniętych migawek. Człowiek korzystający z tej technologii pozostaje ślepy, dopóki ktoś mu nie pomoże.

Obraz

Wystarczy jednak dotknąć użytkownika TOUCHY, a migawki otworzą się i "ślepiec" będzie mógł zobaczyć, jak wygląda świat wokół niego. Utrzymywanie kontaktu przez cały czas sprawia, że aparat robi zdjęcia co 10 sekund, utrwalając obraz widziany oczami noszącego. To musi być z jednej strony dziwaczne, ale i fascynujące doświadczenie.

Oczywiście gadżet należy traktować jako swoisty eksperyment społeczny - raczej nikt nie powinien oczekiwać pojawienia się takiego aparatu na półkach sklepowych. Ten ciekawy happening próbuje zwrócić uwagę na dzisiejsze podejście do technologii, która coraz bardziej staje się nieodłączną częścią naszego życia, czasem przysłaniającą świat dookoła. W tym wypadku problem został potraktowany dosłownie, ale i tak należą się brawa za pomysł i nietuzinkową realizację.

Źródło: technabobdesignboom

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.