Osoby niewidome wcale nie muszą rezygnować z telewizji. Przynajmniej nie z TVP, która od dłuższego czasu rozwija temat audiodeskrypcji, a teraz wprowadza ją do zwykłej transmisji telewizyjnej.
Osoby niewidome wcale nie muszą rezygnować z telewizji. Przynajmniej nie z TVP, która od dłuższego czasu rozwija temat audiodeskrypcji, a teraz wprowadza ją do zwykłej transmisji telewizyjnej.
Audiodeskrypcja to - mówiąc krótko - słowny opis tego, co dzieje się na ekranie. Opis wnętrz, akcji, wyglądu bohaterów... to jak narrator w książce. Telewizja Polska przygotowuje już takie "słuchowiska" od czerwca 2007. Do tej pory pojawiały się one tylko w Sieci. Teraz wyemitowano je pierwszy raz w regularnej, cyfrowej transmisji. Na pierwszy ogień poszła "Tajemnica twierdzy szyfrów" z 13 czerwca. O godzinie 22:35 mogli jej posłuchać bez problemu nawet widzowie niewidomi.
Inna kwestia, że programy tego typu są po części wymagane przez nową ustawę medialną z 23 maja.
[cytat]Nadawcy zostali zobowiązani do zapewnienia dostępności programów dla osób niepełnosprawnych z powodu dysfunkcji narządów wzroku lub słuchu. Ma to obejmować udogodnienia w postaci emisji audiodeskrypcji, napisów dla niesłyszących oraz tłumaczeń na język migowy[/cytat]
- pisze o sprawie Mr. Orbita z Sat Kuriera, dodając, że transmisje tego typu mają obejmować 10% kwartalnego czasu nadawania programu, z wyłączeniem reklam i telesprzedaży.
Inne materiały TVP z audiodeskrypcją można znaleźć w serwisie internetowym TVP.
Źródło: TVP • Sat Kurier • Fot. kenteegardin Flickr
