Twoje dziecko nie ma jeszcze komputerowego stanowiska pracy? Czas to zmienić

Myślisz, że w dzisiejszych czasach dziecko powinno beztrosko hasać po piaskownicy, grać w piłkę i oddychać świeżym powietrzem? Błąd! Przynajmniej według producenta tego gadżetu.

Myślisz, że w dzisiejszych czasach dziecko powinno beztrosko hasać po piaskownicy, grać w piłkę i oddychać świeżym powietrzem? Błąd! Przynajmniej według producenta tego gadżetu.

Dobrze przygotowany do rzeczywistości maluch od najmłodszych lat musi przyzwyczajać się do komputerowej rzeczywistości. Im szybciej dopasuje swój młody kręgosłup do krzywizn biurowych krzeseł tym lepiej dla niego.

Przyjemne dla oka kolory, klawiatura i myszka dostosowane do młodego wieku użytkownika oraz dżemoodporna obudowa wydają się strzałem w dziesiątkę.

Niestety w praktyce nie jest tak wesoło. 19 calowy ekran nie sprosta wymaganiom współczesnego 4latka. 160GB dysk twardy nie pomieści nawet kilkudniowej dawki bajek w HD, a 1GB pamięci RAM to jakiś okrutny żart. Chciałbym zobaczyć jak ktoś próbuje odpalić na tym Crysisa. Na szczęście przynajmniej cena (2 600 dolarów) pozwoli na zdobycie pozycji w przedszkolu.

Wracając do rzeczywistości: 1 rok gwarancji? Ktoś tutaj zdecydowanie nie docenia pomysłowości małych dzieci.[block position="inside"]3076[/block]

Źródło: Dvice