Twórcy Naszej Klasy uruchamiają iNKubator. Będzie wsparcie dla startupów
Choć największy polski serwis społecznościowy uległ w końcu Facebookowi, okazał się bardzo dochodowym przedsięwzięciem, które mimo spadku popularności nadal przynosi pokaźne zyski (o tym, ile zarabia NK, pisał niedawno Michał). Część z nich zapewni wsparcie dla początkujących przedsiębiorców.
Choć największy polski serwis społecznościowy uległ w końcu Facebookowi, okazał się bardzo dochodowym przedsięwzięciem, które mimo spadku popularności nadal przynosi pokaźne zyski (o tym, ile zarabia NK, pisał niedawno Michał). Część z nich zapewni wsparcie dla początkujących przedsiębiorców.
Z inicjatywy NK powstał iNKubator. Jego celem jest zapewnienie rozpoczynającym działalność przedsiębiorcom wszechstronnego wsparcia. Osoby, które mają pomysł na nowatorski, internetowy biznes lub już rozpoczęły jego realizację, mogą zgłosić się za pomocą strony iNKubator.NK.pl.
Jeśli wniosek zostanie pozytywnie oceniony przez ekspertów iNKubatora, osoba, która go zgłosiła, otrzyma wskazówki, w jaki sposób zaprezentować go ekspertom.
Kto ocenia pomysły na biznes? Zespół ekspertów robi wrażenie – jak podaje serwis Wirtualne Media, tworzą go Maciej Popowicz (pomysłodawca i pierwszy prezes Naszej Klasy), Michał Sadowski (prezes Brand24), Łukasz Szymula (country manager TradeDoubler), dr Dariusz Tworzydło (prezes Exacto PR), Rafał Brzoska (prezes i współwłaściciel spółek z Grupy Integer.pl), Maciej Budzich (autor blogu Mediafun.pl), Jacek Jankowski (VP games & products w Hypnotized), Przemek Pluta (regional manager) i Marcin Szałek (założyciel CityDeal.pl i były szef Groupon.pl).
Gdy przedsiębiorca przekona powyższe grono do swojego pomysłu, może liczyć na roczne wsparcie. Jest to zarówno dofinansowanie w wysokości do 230 tys. złotych i wsparcie doświadczonych mentorów, jak również możliwość korzystania z infrastruktury iNKubatora i udostępnionych biur. Dodatkową pomocą jest bezpłatna reklama w serwisie NK.
Co z tego ma NK? Warunki stawiane przez serwis wydają się bardzo atrakcyjne – w zamian za wsparcie NK przejmuje 20 proc. udziałów w projekcie. Serwis chce w ciągu roku znajdować 3-4 projekty, które będą wspierane i rozwijane z jego środków.
Oficjalne komunikaty uzasadniają uruchomienie iNKubatora faktem, że NK kilka lat temu sama była startupem korzystającym z pomocy inwestorów.
Źródło: Wirtualne Media • Dziennik Internautów