Uaktualnienie: Szkoła szpiegowała uczniów za pośrednictwem ich notebooków!

Okazuje się, że wmontowane w notebooki kamery nie służą jedynie do telekonferencji, czy robienia prywatnych filmików. Jak ostatnio się dowiedzieliśmy, niektórzy konsultanci Della lubią sobie za ich pomocą podejrzeć swoich rozmówców. To jednak nic w porównaniu z pewną  szkołą w Filadelfii, która wykorzystuje je do śledzenia uczniów we własnych domach.

Uaktualnienie: Szkoła szpiegowała uczniów za pośrednictwem ich notebooków! 1Fot. Flickr/Francis Storr
Artur Falkowski

Okazuje się, że wmontowane w notebooki kamery nie służą jedynie do telekonferencji, czy robienia prywatnych filmików. Jak ostatnio się dowiedzieliśmy, niektórzy konsultanci Della lubią sobie za ich pomocą podejrzeć swoich rozmówców. To jednak nic w porównaniu z pewną  szkołą w Filadelfii, która wykorzystuje je do śledzenia uczniów we własnych domach.

Sprawa wyszła na jaw, gdy rodzice jednego z uczniów dowiedzieli się, że został upomniany za złe zachowanie w domu. Zaskoczeni udali się do szkoły, by dowiedzieć się, na jakiej podstawie wysunięto oskarżenie. Można sobie wyobrazić, jak wielkie było ich zaskoczenie, gdy pokazano im zdjęcie zrobione za pośrednictwem zamontowanej w laptopie syna kamery.

Okazało się, że notebooki, które  są udostępniane uczniom jako pomoc edukacyjna, mają zainstalowane oprogramowanie pozwalające zdalnie uruchomić kamerę internetową. Zostało to zrobione całkowicie bez poinformowania o tym dzieci i rodziców. Sprawę rozwiązano w tradycyjny dla Amerykanów sposób - szkoła została pozwana.

Uaktualnienie

Serwisowi Gizmodo udało się skontaktować z dwoma uczniami ze wspomnianej szkoły. Jak się okazało, włączające się bez powodu kamery, co było sygnalizowaniem zapaleniem się zielonej diody w MacBookach, do tego stopnia intrygowały posiadaczy komputerów, że zgłaszali program szkolnym informatykom. Ci zbyli sprawę, mówiąc, że to najprawdopodobniej wina ludzi, którzy nie wyłączali obsługujących kamerę aplikacji przed przejściem komputera w stan uśpienia. Jeden z nich nawet stwierdził, że istniałaby możliwość zdalnego uruchomienia podglądu, ale on tego, by nie zrobił, bo to naruszałoby prywatność uczniów.

Kiedy sprawa nabrała rozgłosu, dyrektor szkoły wystąpił z oficjalnym oświadczeniem, w którym zaprzeczył całej sprawie, mówiąc, że taka sytuacja w ogóle nie miała miejsca.

Źródło: Gizmodo

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥