Uratował dane z zepsutego telefonu. Użył części wymontowanych z pralki
Polski majsterkowicz samodzielnie zabrał się za odzyskiwanie danych z poważnie uszkodzonego telefonu. Udało mu się to przy pomocy układu scalonego wyciągniętego z pralki. Swoim sukcesem pochwalił się na YouTube.
10.04.2023 | aktual.: 10.04.2023 19:55
Wypadający z rąk telefon to przygoda, którą przeżył niemal każdy jego użytkownik. Telefon, którego po takim upadku już nie uruchomimy może być trumną dla naszych danych. Ich odzyskanie jest jednak możliwe i nie musi być drogie. Jeden sprytny majsterkowicz z Polski ograniczył koszty, odzyskując dane samodzielnie i używając części wymontowanych z pralki.
Przygotowanie pamięci uszkodzonego telefonu do odzyskania danych
Pierwszym wyzwaniem było dostanie się do pamięci znajdującej się w strzaskanym urządzeniu. W tym celu należało rozmontować resztki telefonu i "wylutować" z niego pamięć. W tej kwestii nieodzowne było użycie strumienia gorącego powietrza. Wymontowana karta NAND została następnie ostudzona oraz oczyszczona.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Karty NAND odczytuje się podobnie do kart SD, ale mając już podobne doświadczenia na koncie, majsterkowicz potwierdza, że nie jest to sposób skuteczny. Jego mikrokontroler z pamięcią NAND nie współpracował prawidłowo z eksploratorem plików systemu Windows. Efektywną ścieżką było pobieranie danych z pamięci uszkodzonego telefonu na kartę SD, a następnie przesłanie do komputera.
Pamięć wydobyta z urządzenia mobilnego została przylutowana do kontrolera z padami, gniazdem USB, stabilizatorem i wyprowadzeniem zasilania.
Taka konstrukcja została następnie połączona z płytką rozwojową wyposażoną w mikrokontroler.
W tym przypadku była to samoróbka stworzona na bazie układu scalonego wymontowanego ze starej pralki.
Odzyskiwanie danych z uszkodzonego telefonu
Wszystko nie miałoby też sensu bez odpowiedniego oprogramowania. Majsterkowicz w tym celu wykorzystał własny program do odzysku danych, którym dzieli się w opisie nagrania.
Odzysk danych z martwego telefonu. Jak odczytać pamięć?
Prezentacja uwzględnia też typowe problemy z jakimi należy się liczyć podczas odczytu pamięci z urządzeń mobilnych. Jeśli jest sprawna po wymontowaniu z uszkodzonego telefonu lub tabletu, to wyzwaniem pozostaje ustalenie odpowiedniego dla niej układu wyprowadzeń. Odzyskiwanie danych oznacza też intensywną eksploatację pamięci i może się ona zużyć.
Ogromną przeszkodą jest też fakt, że dane, o które najczęściej walczymy to dane użytkownika. Tymczasem w pierwszej kolejności odzyskamy dane systemowe, a nasze zdjęcia lub istotne dokumenty pozostają zaszyfrowane.
Profesjonalne odzyskiwanie danych z uszkodzonych telefonów
Profesjonalne odzyskiwanie danych z telefonów i tabletów może wyglądać podobnie, ale jest wykonywane w laboratoriach informatycznych. Specjaliści korzystają tam ze sterylnych stanowisk montażowych i ułatwiają sobie życie bardziej zaawansowanym oprogramowaniem.
Tam też jest miejsce na metody prób i błędów, ale oddając telefon w takie miejsce, jesteśmy uprzedzeni o szansach na powodzenie odzyskiwania. Jeśli odszyfrowanie danych będzie konieczne, specjaliści są w stanie ocenić swoje możliwości na podstawie modelu i stanu telefonu. Taki proces w przypadku prywatnych danych rzadko jest jednak opłacalny. Jego koszty pozostają bowiem wysokie bez względu na skuteczność.
Katarzyna Rutkowska, dziennikarka Gadżetomanii