Bierzesz kredyt? Bank prześwietli Twoje konto na Naszej Klasie

Bierzesz kredyt? Bank prześwietli Twoje konto na Naszej Klasie

Bierzesz kredyt? Bank prześwietli Twoje konto na Naszej Klasie
Paweł Żmuda
07.09.2010 11:10

Każdy, kto chociaż raz czytał poradniki dla osób szukających zatrudnienia, wie, że prawie każdy rekruter przestrzega: "uważaj na to, co piszesz w social mediach, ponieważ twój potencjalny pracodawca może to przeczytać". To, co w rekrutacji na nowe stanowisko jest już normą, wkracza również do banków. Jeśli starając się o kredyt, skłamałeś, bank może sprawdzić twoje konto na Facebooku lub Naszej Klasie. Może, ale oficjalnie twierdzi, że tego nie zrobi.

Każdy, kto chociaż raz czytał poradniki dla osób szukających zatrudnienia, wie, że prawie każdy rekruter przestrzega: "uważaj na to, co piszesz w social mediach, ponieważ twój potencjalny pracodawca może to przeczytać". To, co w rekrutacji na nowe stanowisko jest już normą, wkracza również do banków. Jeśli starając się o kredyt, skłamałeś, bank może sprawdzić twoje konto na Facebooku lub Naszej Klasie. Może, ale oficjalnie twierdzi, że tego nie zrobi.

Profile w serwisach społecznościowych, takich jak Nasza Klasa czy Facebook, są idealnym narzędziem w rękach banków. To tu można zweryfikować informacje o ewentualnym zatrudnieniu, stanie cywilnym, posiadanym potomstwie czy samochodzie.

Przedstawiciele największych banków wciąż zapewniają, że ich firmy korzystają jedynie z oficjalnych źródeł, takich jak Biuro Informacji Kredytowej czy Krajowy Rejestr Dłużników. Czy oznacza to, że jesteśmy bezpieczni, starając się o kredyt lub wyłudzając pieniądze z tytułu nienależnej renty?

Nie do końca. Halina Kochalska z Gold Finanse, cytowana przez dziennik "Gazeta Prawna", potwierdza: "[...] internetowa działalność niektórych klientów jest wnikliwie prześwietlana". Wtóruje jej Katarzyna Siwek z firmy Home Broker, która otwarcie przyznaje, że "instytucje finansowe [...] powszechnie korzystają" z serwisów społecznościowych.

Każdy, kto wyłudza pieniądze, stara się o kredyt czy unika płacenia alimentów lub podatków, powinien kilkukrotnie zastanowić się, jakie zdjęcia publikuje w Sieci. Albo chociaż zmienić ustawienia prywatności. Warto pamiętać, że głupota lub zwykłe roztargnienie mogą być przyczynami poważnej wpadki.

Źródło: gazetaprawna

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)