UWAGA! Bezprzewodowy prąd już za rok?!

Mamy już bezprzewodowy internet, bezprzewodowe myszki, klawiatury, a już niedługo nawet bezprzewodowe połączenia USB. Brakuje jeszcze tylko bezprzewodowego przesyłania prądu, które już jest bardzo blisko. Może nawet bliżej niż nam wszystkim się wydaje.

Damian

27.07.2009 | aktual.: 14.03.2022 12:03

Mamy już bezprzewodowy internet, bezprzewodowe myszki, klawiatury, a już niedługo nawet bezprzewodowe połączenia USB. Brakuje jeszcze tylko bezprzewodowego przesyłania prądu, które już jest bardzo blisko. Może nawet bliżej niż nam wszystkim się wydaje.

Wszystko za sprawą prezentacji Erica Gilera - człowieka odpowiedzialnego za projekt Witricity, który z kolei został oparty na technologii stworzonej przez Marina Soljacica z MIT.

System wykorzystuje dwie dwie cewki - jedną przy sieci elektrycznej i drugą przy gadżecie - które ustawione są na identyczną częstotliwość rezonansową. Pierwsza (podłączona do prądu) zaczyna wytwarzać pole magnetyczne, które rezonuje z drugą cewką, tym samym wytwarzając prąd. Technologię zaprezentowano przy użyciu dwóch telefonów - Google G1 i iPhone'a.

Sprawa wygląda bardzo obiecująco. Być może już niedługo nie będzie konieczne podłączanie telefonów, laptopów i wszelkich gadżetów pod ładowarki. Wystarczyłoby by tylko znaleźć się w zasięgu bezprzewodowego prądu i mieć specjalną przystawkę przygotowaną do wszystkich tych urządzeń!

Źródło: Dvice

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.