Wideo dnia: IllumiRoom w akcji. Gry przyszłości opuszczą ekrany

To może jeszcze nie hologramy, ale nowa wizja Microsoftu zakłada, że gry będziemy oglądać nie tylko na ekranie telewizora. Właściwie będą się wyświetlać... w całym pokoju. Co powiecie na płatki śniegu w salonie, gdy gramy w jakiejś zimowej krainie albo obiekty wypadające z ekranu na podłogę?

Wideo dnia: IllumiRoom w akcji. Gry przyszłości opuszczą ekrany
Redakcja Gadżetomanii

29.04.2013 | aktual.: 10.03.2022 12:13

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

To może jeszcze nie hologramy, ale nowa wizja Microsoftu zakłada, że gry będziemy oglądać nie tylko na ekranie telewizora. Właściwie będą się wyświetlać... w całym pokoju. Co powiecie na płatki śniegu w salonie, gdy gramy w jakiejś zimowej krainie albo obiekty wypadające z ekranu na podłogę?

W lutym pisałem na łamach Gadżetomanii (artykuł "Obsługa komputera gestami coraz popularniejsza. Czas pozbyć się ekranów") o komputerowych interfejsach, które wkrótce będą wyświetlać się... wszędzie. Jako jedni z pierwszych być może przetestują je gracze.

Nowy Xbox zostanie pokazany światu już 21 maja, a my już dziś możemy zobaczyć, czego można się po nim spodziewać. Wszystko dzięki poniższemu filmikowi, który pokazuje w akcji możliwości zapowiadanej już wcześniej przez Microsoft technologii - IllumiRoom.

Xbox ONE - IllumiRoom Demo

O ile samo rozciągnięcie obrazu nie robi jakiegoś wielkiego wrażenia, tak "pulsowanie" świata, jeśli zostanie odpowiednio wkomponowane w wydarzenia gry, może być naprawdę fajne. No i te płatki śniegu, gdy przebywamy w zimowych krainach... Rozczulające. Zabawy ze światłem wydają się za to nieco drażniące.

Zdarzyło mi się kiedyś przez kilka miesięcy grać na konsoli z użyciem projektora HD i były to niezapomniane wrażenia. Tu dodatkowo sprzęt analizuje otoczenie i to, co wyświetla, dopasowuje do niego.

Martwi mnie tylko jedno - lubię wczuć się w grę, wsiąknąć w klimat, dać się porwać bez reszty. I wtedy takie rozwiązanie powinno sprawdzić się rewelacyjnie. Ale czy zadziała też dobrze w tytułach, w których po prostu chcę rozegrać dziesięciominutowy meczyk? Albo grać, ale jednocześnie z kimś pogadać?

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.