Wolimy oglądać filmy w Sieci, niż kupować na DVD

Dzięki takim serwisom, jak Netflix, Hulu czy Amazon, internauci znacznie chętniej oglądają filmy czy seriale w Sieci. Liczba tytułów, które w 2012 roku obejrzymy online, ma być znacznie wyższa niż liczba sprzedanych kopii płyt DVD i Blue-ray.

Płyty DVD to już przeżytek? (Fot. Flickr/feverblue/Lic. CC by-sa)
Płyty DVD to już przeżytek? (Fot. Flickr/feverblue/Lic. CC by-sa)
Michał Michał Wilmowski

Dzięki takim serwisom, jak Netflix, Hulu czy Amazon, internauci znacznie chętniej oglądają filmy czy seriale w Sieci. Liczba tytułów, które w 2012 roku obejrzymy online, ma być znacznie wyższa niż liczba sprzedanych kopii płyt DVD i Blue-ray.

To było do przewidzenia, choć faktem jest, że wszystko dzieje się bardzo szybko. Zgodnie z nowym raportem Bloomberga w tym roku osoby, które oglądają filmy, znacznie chętniej wybierać będą streaming online niż płyty DVD. Ta różnica ma być już naprawdę znacząca.

Bloomberg szacuje, że w roku 2012 obejrzymy 3,4 mld tytułów w Sieci (w zeszłym roku obejrzeliśmy w ten sposób 1,4 mld filmów). Tymczasem na DVD i Blue-ray kupimy "zaledwie" 2,4 mld filmów. Badanie, które skupia się na mieszkańcach USA, mówi, że aż 94% rynku filmów online należy do Amazonu i Netfliksa. Gdyby wliczono tu serialomaniaków, zapewne znacząca byłaby też pozycja Hulu.

Coś się niewątpliwie znowu zmienia, i to w błyskawicznym tempie. DVD staje się przestarzałym nośnikiem, bo im szybsze i mniej zawodne są łącza, tym chętniej filmy wypożyczamy, zamiast zagracać nimi półki. Ba, nawet na dysk ściągamy je coraz mniej chętnie.

Zmiana przyzwyczajeń na pewno w jakimś stopniu jest "zasługą" pirackich serwisów streamingowych, jak zamknięte już Megavideo. Ale nie tylko. Za filmy czy seriale w Sieci coraz chętniej płacimy, zwłaszcza jeśli mamy do czynienia z rozsądną ceną. Płyty DVD kosztują za dużo.

Takie serwisy, jak Amazon, Netflix czy Hulu, są w USA niezwykle popularne, bo oferują za niską cenę rozrywkę na najwyższym poziomie. W Polsce na razie nie ma dostępu do wszystkiego w niskiej cenie (choć oferta serwisów VOD staje się coraz ciekawsza), a ponieważ za płyty DVD płacimy często więcej niż mieszkańcy bogatszego Zachodu, wciąż jesteśmy piracką potęgą.

Wydaje mi się, że w ciągu najbliższych miesięcy aż tak dużo się nie zmieni. Nie oczekiwałbym jednak, że ludzie – czy to w Polsce, czy na świecie – przestaną niedługo całkiem kupować płyty DVD. W końcu przestarzałe płyty CD wciąż wiele osób kupuje, choćby z powodów kolekcjonerskich.

Ale jeśli już teraz wolimy oglądać filmy w Sieci niż na DVD, to znaczy, że rewolucji nic nie zatrzyma.

Źródło: TechCrunch

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.