Z tego prezentu na Dzień Babci ucieszą się wszyscy, nie tylko dziadkowie. Seniorzy w końcu nie są traktowani gorzej

Polski producent zapowiedział swoją pierwszą inteligentną opaskę - myBand 4family. Produkt skierowany jest raczej do starszej grupy wiekowej, ale na pierwszy rzut oka tego nie widać. A nie zawsze tak było.

Z tego prezentu na Dzień Babci ucieszą się wszyscy, nie tylko dziadkowie. Seniorzy w końcu nie są traktowani gorzej 1
Adam Bednarek

Branża technologiczna pełna jest stereotypów. Na szczęście już coraz rzadziej, ale zdarzają się przypadki, kiedy ktoś mówi o "grach dla kobiet" czy typowo męskim telefonie.

To idiotyczne łatki. Jak męski, to wytrzymały. Jak kobiecy, to różowy. I koniecznie pozwalający się przeglądać, bo przecież tylko dziewczyny dbają o wygląd i non stop robią sobie selfie. Z kolei wyłącznie mężczyźni majsterkują.

Grupą szczególnie poszkodowaną stereotypowym myśleniem byli seniorzy. Sprzęt dla babci lub dziadka musiał wyglądać jak pierwsze telefony z lat 90. Był toporny, z dużymi klawiszami, bez żadnych dodatkowych funkcji. Niewielki ekranik, książka adresowa i guzik SOS - bo przecież jedyne, co starszą osobę interesuje, to dzwonienie do wnuka, a potem po karetkę.

Kiedy więc polski producent myPhone pochwalił się pierwszą inteligentną opaską, i to od razu dla seniorów, spodziewałem się najgorszego. Niestety sprzedawca ciągle korzysta z utartych schematów i uważa, że telefon dla dziadka czy babci musi być ograniczony. Widzimy to w niedawnych reklamach:

Oczywiście, jest coś w tym, że osobom starszym trudniej przekonać się do nowych technologii. Ale z własnego doświadczenia i znajomych wiem, że emerytom - a często po prostu ludziom nawet po 50 - wystarczy dać szansę. Współczesne smartfony są przyjazne i ktoś, kto wcześniej nie miał do czynienia z nowinkami, po chwili zaczyna surfować po internecie i instaluje swoje pierwsze aplikacje.

Tymczasem nie: telefon dla seniora ma być toporny. Nie ma mu co zawracać głowy, i tak tego nie zrozumie.

Na szczęście myBand 4family mnie zaskoczył. O ile od razu poznał telefon myPhone dla seniora, tak myBand 4family jest jak wiele innych inteligentnych opasek czy zegarków.

Z tego prezentu na Dzień Babci ucieszą się wszyscy, nie tylko dziadkowie. Seniorzy w końcu nie są traktowani gorzej 2

Na pewno daleko mu do elegancji Huawei Watch GT 2 Pro, nie jest aż tak modny jak Apple Watch - i jego naśladowca Oppo Watch - ale też nie krzyczy "młodzi, uciekajcie ode mnie, jestem gadżetem dla waszych dziadków". Ot, zegarek jakich wiele - a to już naprawdę coś.

Producent nie ukrywa, że gadżet powstał z myślą o seniorach. W przypadku funkcji nie ma w tym niczego złego, bo one rzeczywiście mogą się przydać:

Umożliwia ona zsynchronizowanie urządzenia ze smartfonem innej, wybranej osoby. Zdalne zarządzanie smartbandem pozwala na zapewnienie lepszej opieki bliskim. Funkcje aplikacji pozwalają między innymi na określenie aktualnego miejsca pobytu użytkownika opaski dzięki lokalizatorowi GPS. Dodatkowo, istnieje możliwość ustalenia stref bezpieczeństwa np. w przypadku dzieci. Jeśli podopieczny opuści wyznaczony obszar, opiekun otrzyma natychmiastowe powiadomienie, które pozwoli mu szybko zareagować.

Oczywiście można żałować, że producent skupia się głównie na negatywnych konsekwencjach starości - wszystko poniekąd jest związane ze słabościami - nie promując przy tym innych funkcji.

Mimo tego i tak uważam, że dokonał się niewielki postęp: sprzęt dla seniora nie stygmatyzuje.

Z tego prezentu na Dzień Babci ucieszą się wszyscy, nie tylko dziadkowie. Seniorzy w końcu nie są traktowani gorzej 3

Co więcej, równie dobrze może nosić go np. pięcioletnie dziecko, jak i jego 65-letni dziadek. A właśnie o to od zawsze mi chodziło.

Nawet jeżeli opaska nie trafi do każdego, to i tak warto ucieszyć się z takiego prezentu. Z egoistycznych pobudek. Świat technologii musi dostrzec seniorów i przestać ich traktować jako tych gorszych.

W końcu czy nam się to podoba, czy nie, my prędzej lub później też będziemy tymi starszymi. A ja nie chciałbym być przedstawiany jako "typowy dziadek", który nie ma pojęcia o technologii. Na szczęście do tego czasu "emeryt" może być już traktowany normalnie - opaska od polskiego producenta jest zapowiedzią nadejścia "lepszych czasów".

Artykuł sponsorowany
Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯