Zakupy z głową (cz. IV-ile warte jest 5 zł?)

Zakupy z głową (cz. IV‑ile warte jest 5 zł?)

Pierre Amerlynck/SXC
Pierre Amerlynck/SXC
Sabina Stodolak
16.07.2009 11:30

Ile warte jest 5zł? Teoretycznie, za każdym razem tyle samo, prawda? Często jednak dajemy się zmanipulować w taki sposób, w którym okazuje się, że 5 zł jest warte bardzo dużo, lub tyle co nic. Jeśli pójdziesz do pubu i barman, zamiast zwyczajowych 8 zł skasuje cię za piwo na złotych 13, będziesz oburzony wysoką ceną piwa. Jeśli jednak kupujesz na przecenie bluzkę za 29,99 a potem w sklepie obok zobaczysz taką samą za 24,99, poczucie straty nie jest tak dotkliwe, bo początkowo obie i tak kosztowały 59,99zł. W jakich sytuacjach przykładowe 5 zł najczęściej traci na wartości?

Ile warte jest 5zł? Teoretycznie, za każdym razem tyle samo, prawda? Często jednak dajemy się zmanipulować w taki sposób, w którym okazuje się, że 5 zł jest warte bardzo dużo, lub tyle co nic. Jeśli pójdziesz do pubu i barman, zamiast zwyczajowych 8 zł skasuje cię za piwo na złotych 13, będziesz oburzony wysoką ceną piwa. Jeśli jednak kupujesz na przecenie bluzkę za 29,99 a potem w sklepie obok zobaczysz taką samą za 24,99, poczucie straty nie jest tak dotkliwe, bo początkowo obie i tak kosztowały 59,99zł. W jakich sytuacjach przykładowe 5 zł najczęściej traci na wartości?

Jedną z technik manipulacji stosowaną w sklepach jest sprzedaż wiązana. Przykładowo, kupujesz garnitur za kilka stówek. Sprzedawca, proponuje ci więc do garnituru krawacik, za kilkadziesiąt złotych. Bez kupowania garnitury, krawaciku byś nie kupił jest bowiem dość kosztowny jak na krawatowe standardy, ale ponieważ już wydałeś na garnitur kilkaset złotych, te kilkadziesiąt więcej nie robi zbyt dużej różnicy. Dobry sprzedawca, doskonale o tym wie, dlatego będzie proponował ci dodatki, które bez zakupu podstawowego, nie miałby szans znaleźć się w twoim koszyku.

Drugą sytuacją kiedy taka technika jest wykorzystywana, jest sytuacja kiedy wybierając produkt, sprzedawca oferuje ci kilka rzeczy w różnych przedziałach cenowych. Ty zgadzasz się na jakiś model, ale później, sprzedawca pokazuje ci zalety modelu z półki wyżej, który jest ?tylko nieco droższy". Ta różnica w cenie, wobec dodatkowych korzyści staje się bez znaczenia. Przykładowo - kupujesz cyfrową ramkę na zdjęcia. Wybierasz taką za 300zł, ale sprzedawca pokazuje ci inne z dodatkowymi funkcjami, opowiada o nich i w końcu, wychodzisz ze sklepu z ramką za 400 zł, ale za to z możliwością odtwarzania mp3 czy prezentacji plików w formacie .BMP. Czy na pewno będziesz odtwarzał muzykę na ramce skoro masz super wypasioną wieżę? Nie, ale jest to dodatkowa możliwość i lepszy gadżet! Tyle że za płaciłeś za samą tą funkcję 100 zł!

Jak uniknąć takiej manipulacji? W prosty sposób. Przy każdym zakupie zastanowić się, czy aby na pewno produkt ten jest nam potrzebny, a po drugie, zastanowić się czy sam w sobie jest on tyle wart ile kosztuje. Dopóki pamiętamy o tym, że tego typu manipulacja może się nam zdarzyć, stajemy się na nią dość odporni.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)