Zamieszkaj w domu Bilba Bagginsa
20.08.2011 13:00, aktual.: 11.03.2022 11:06
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jeśli myśleliście, że najwięksi fani Władcy Pierścieni mają wszystkie wydania książek Tolkiena, przebierają się za bohaterów i mówią w języku elfów, to jesteście w błędzie. Prawdziwi miłośnicy opowieści o hobbitach budują kawałek Shire i udostępniają go chętnym jako hotel. Ciekawi was ile gwiazdek ma nora hobbita?
Jeśli myśleliście, że najwięksi fani Władcy Pierścieni mają wszystkie wydania książek Tolkiena, przebierają się za bohaterów i mówią w języku elfów, to jesteście w błędzie. Prawdziwi miłośnicy opowieści o hobbitach budują kawałek Shire i udostępniają go chętnym jako hotel. Ciekawi was ile gwiazdek ma nora hobbita?
Mówiąc o domu dla hobbita nie chodzi mi o marną namiastkę, którą można znaleźć w szwajcarskich Alapach. W sercu Ameryki znajduje się miejsce przeniesione wprost z kart Władcy Pierścieni i wcale nie jest to część scenografii do ekranizacji Hobbita.
Małżeństwo mieszkające w stanie Montana, Steve oraz Christina Michaels, są prawdziwymi fanami twórczości Tolkiena i filmów Petera Jacksona. Pokochali tak bardzo sympatyczną rasę małych hobbitów, że postanowili zbudować naturalnych rozmiarów norę, w której mieszkał Bilbo Baggins.
Oficjalnie znany jako Dom Hobbita w Montanie (Hobbit House of Montana) jest tak naprawdę dosyć niezwykłym i przy tym ekskluzywnym hotelem (choć wynika to raczej z niezwykłego miejsca niż wyjątkowych luksusów). Budowa całego domostwa wraz z otoczeniem kosztowała 410 tys. dolarów, a przespanie jednej nocy w Shire kosztuje 245 dolarów. Trochę drogo, ale czego się nie robi, żeby spełnić marzenia?
Zobacz także
Domek Hobbita jest całkiem nieźle wyposażony - telewizor HD, odtwarzacz Blu-ray, Wi-Fi oraz Radio XM jest w standardzie. Jak do tej pory jedynie 14 osób skusiło się na przeniesienie się na jedną noc do Śródziemia. Jeśli chcielibyście się wybrać w to miejsce nie zabierajcie ze sobą zwierząt - podobno czasem w nocy Dom Hobbita odwiedzają niedźwiedzie i kojoty. Słowem, atrakcji nie zabraknie.