Zasil iPoda biciem serca

O serce warto dbać - nie tylko ze względów zdrowotnych. Każde drgnienie najważniejszej pompy naszego ciała może bowiem zostać wykorzystane do ładowania baterii elektronicznych gadżetów, których używamy na co dzień.

Zasil iPoda biciem serca
Katarzyna Kieś

O serce warto dbać - nie tylko ze względów zdrowotnych. Każde drgnienie najważniejszej pompy naszego ciała może bowiem zostać wykorzystane do ładowania baterii elektronicznych gadżetów, których używamy na co dzień.

Bijące serce i przepływ krwi w naczyniach wywołują drgania, które można przekształcić w energię elektryczną. To kolejny przykład na wykorzystanie zjawiska piezoelektryczności, który w niedalekiej przyszłości może stać się patentem powszechnego użytku i odesłać tradycyjne baterie do lamusa.

Naukowcy z Georgia Institute of Technology wymyślili nowy rodzaj nanogeneratorów, zdolnych do wyłapania najdelikatniejszych nawet drgań wytwarzanych przez ludzkie ciało i zamiany energii ruchu w prąd. Technologia wynalazku oparta jest na tlenku cynku. Pisałam już o tym pomyśle jakiś czas temu - od tamtej pory skonkretyzowaniu uległy możliwości zastosowania patentu. Szczególnie przydałby się armii; szczególnie tam, gdzie daleko do jakiejkolwiek bazy, w której można by naładować tradycyjne baterie. Tyle pomysły naukowców.

Jeśli wynalazek miałby przynosić korzyści jedynie tam, gdzie panuje dryl militarny, to nieumundurowana część populacji mogłaby czuć się poszkodowana - w cywilu energiotwórcze skoki ciśnienia zdarzają się pewnie nie mniej często, co wojskowym. A biorąc pod uwagę nieruchawy tryb życia, jaki prowadzi wielu ludzi, korzystanie z nanogeneratorów wyszłoby tylko na zdrowie, bo wymuszałoby ruch, który przyspiesza tętno.

Źródło: Ecofriend

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)