Zbyt ergonomiczny długopis

Jaki kształt najlepiej leży w dłoni? Zdaniem projektanta Mohsena Tafazzoly’ego odpowiedź może być tylko jedna.

Nie bójmy się nazywać rzeczy po imieniu. Ten długopis przypomina penisa. Dość nieforemnego, ale jednak penisa. W dodatku raczej nie mamy do czynienia z przypadkowym podobieństwem. Na jednej z grafik, projektant wyraźnie zaznaczył, że z długopisu prawdopodobnie częściej będą korzystały kobiety. Z logicznego punktu widzenia nie jest to może najbardziej prawidłowe stwierdzenie, ale dość wyraźnie sugeruje celowość takiego, a nie innego designu.

Dzięki grubszej centralnej części, długopis ma lepiej leżeć w dłoni. Z kolei rozszerzona końcówka zapobiegnie ześlizgiwaniu się palców na papier. To zresztą nie jedyna funkcja ergonomicznej końcówki. Jej kolor ma być zgodny z tuszem jakim pisze długopis. Użytkowo być może długopis przedstawiał by się interesująco, ale naprawdę nie dało się inaczej uformować końcówki?

Tylko proszę niech nikt nie pisze, że projekt jest ch…owy albo do... niczego nie podobny. Wolałbym też uniknąć dwuznacznego „do dupy”. Z góry dziękuję.

Źródło: Yanko Design