Złodziej idiota, czyli z czym nie napadać na sklepy

Najlepiej nie napadać wcale. Pewien mieszkaniec Florydy zdecydował się jednak na ten krok. Zgadnijcie, czego użył, żeby zastraszyć sprzedawców.

Cameron Pittman posłużył się bezprzewodowym kontrolerem do konsoli PlayStation. Zdjęcie jest tylko przykładowe, więc nie możemy mieć pewności, czy wspomniany w policyjnym raporcie kontroler to akurat bezprzewodowy pad.

Możliwości jest kilka. Poza padem Pittman mógł posłużyć się pilotem, kontrolerem Move lub w najmniej idiotycznym przypadku nakładką na Move’a przypominającą prawdziwą broń.

Według raportu policji kontroler był schowany w kieszeni. W ten sposób rabuś chciał przekonać sprzedawców w sklepie Sun Ford, że grozi im prawdziwym pistoletem. Jak myślicie, jakiego konkretnie kontrolera użył Pittman podczas napadu?

Źródło: TechEBlog • baynews9