Znajdziemy raka dzięki nanopróbnikowi
Organizm ludzki to jedna z najbardziej skomplikowanych maszyn we wszechświecie. I choć zasady działania tej struktury jeszcze długo będą dla nas zagadką, to dzięki nanomedycynie możemy przynajmniej częściowo je poznać. Pomoże w tym opracowany przez Chińczyków nanopróbnik przenikający barierę krew-mózg.
Organizm ludzki to jedna z najbardziej skomplikowanych maszyn we wszechświecie. I choć zasady działania tej struktury jeszcze długo będą dla nas zagadką, to dzięki nanomedycynie możemy przynajmniej częściowo je poznać. Pomoże w tym opracowany przez Chińczyków nanopróbnik przenikający barierę krew-mózg.
Opracowanie tego urządzonka nie było łatwe. Budowę zaczęto od stworzenia w wieloetapowej syntezie cząsteczki, którą następnie wzbogacono innymi cząsteczkami chemicznymi, a także białkami oraz cząstkami magnetycznymi. Tak "skomponowane" elementy stały się nanopróbnikiem. Opisywany przeze mnie dziś wynalazek ma zostać wykorzystany w analizie komórek mózgu - będzie szukać zmian nowotworowych.
Tego typu rak mózgu zwie się glejakiem. Jest bardzo dużym zagrożeniem dla życia - zainfekowanych komórek nie da się całkowicie usunąć poprzez wycięcie. Nie trzeba się znać na medycynie, aby wiedzieć, że wycinanie komórek z mózgu może mieć wpływ zarówno na resztę ciała, jak i psychikę poddanego takiej operacji pacjenta.
Mózg badamy od wieków i jedyne, co o nim wiemy na sto procent, to to, że korzystamy z zaledwie kilku procent jego potencjału. Nie wiemy jednak, które komórki odpowiadają za myślenie, właściwą kondycję psychiczną i inne aspekty ogólnie pojmowanego zdrowia. I choć nanopróbnik nam tych komórek nie wskaże, to pomoże on dokładnie zlokalizować rozwijającego się raka oraz umożliwi chirurgom wizualizację zmian nowotworowych.
A na koniec pochwalę się, że to mój wpis numer 1000 dla Gadżetomanii. Mam nadzieję, że oprócz niego zainteresuje Was pozostałe 999 ;)