Znamy cenę okularów Google
Jeszcze do niedawna zastanawialiśmy się, czy Project Glass doczeka się swojej rynkowej premiery. Okazuje się, że tak. Okulary Google będzie można kupić już na początku przyszłego roku. Niestety jak zwykle jest kilka „ale”, wśród których znalazła się cena urządzenia oraz jego dostępność.
28.06.2012 | aktual.: 11.12.2017 16:25
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jeszcze do niedawna zastanawialiśmy się, czy Project Glass doczeka się swojej rynkowej premiery. Okazuje się, że tak. Okulary Google będzie można kupić już na początku przyszłego roku. Niestety jak zwykle jest kilka „ale”, wśród których znalazła się cena urządzenia oraz jego dostępność.
Pierwsza prezentacja okularów Google narobiła wszystkim gadżetomaniakom wielkich nadziei. Urządzenie prezentowało się rewelacyjnie i wyglądało jak żywcem wyjęte z powieści SF. [Wzbogacenie codzienności przez rzeczywistość rozszerzoną]( http://Nie ma co napalać się na Google Glass - okulary nie zrobią z Was Terminatora) w wykonaniu Google okazało się jednak nieco mniej efektowne.
Pomimo zawodu, jaki wywołała publiczna prezentacja prototypu, Project Glass nadal cieszy się dużym zainteresowaniem i nie brakuje chętnych, którzy gotowi byliby kupić nowoczesne okulary. Teraz będą mieli taką okazję, ale tylko jeżeli spełnią kilka warunków.
Po pierwsze okulary mają kosztować 1500 dolarów, więc ich używanie nie będzie należało do tanich przyjemności. Po drugie będą dostępne wyłącznie dla uczestników konferencji Google I/O. Jeżeli nie zostaliście na nią zaproszeni, to będzie trzeba poczekać, aż gadżet trafi na eBay, gdzie zapewne osiągnie cenę wyższą od ustanowionej przez Google.
Biorąc pod uwagę ograniczenia wprowadzone przez Google i stadium rozwoju, na którym znajduje się projekt, oferta nie jest na razie szczególnie atrakcyjna. Istotny jednak jest już sam fakt pojawienia się okularów na rynku. Taki ruch ze strony Google pozwala mieć nadzieję na to, że Project Glass będzie intensywnie rozwijany i dość szybko trafi również do otwartego obiegu.
Źródło: Dvice