Zrób to sam - tani poduszkowiec domowej roboty [wideo]
Jeśli lubicie wykorzystywać kreatywnie wolny, weekendowy czas być może warto przeznaczyć go na zbudowanie niezwykle prostego geekowskiego pojazdu. Marzyliście kiedykolwiek o własnym poduszkowcu? Skonstruowanie takiej maszyny okazuje się nie takie trudne.
02.06.2012 | aktual.: 10.03.2022 14:14
Jeśli lubicie wykorzystywać kreatywnie wolny, weekendowy czas być może warto przeznaczyć go na zbudowanie niezwykle prostego geekowskiego pojazdu. Marzyliście kiedykolwiek o własnym poduszkowcu? Skonstruowanie takiej maszyny okazuje się nie takie trudne.
Metod na zdobycie własnego poduszkowca jest co najmniej kilka. Można po prostu poczekać aż pojawi się ciekawa oferta zakupu z demobilu lub też skonstruować unoszące się w powietrzu maszyny na własną rękę. Widzieliśmy już niejedną taką próbę.
Adam Savage z serwisu Wired mocno zainspirował się tym jak Jamie Hyneman z "Pogromców mitów" stworzył własnego poduszkowca. Postanowił więc zrobić podobną maszynę we własnym zakresie. Przepis na domowego poduszkowca jest prosty - potrzebny będzie okrągły kawałek sklejki, dmuchawa do liści, wytrzymała zasłona prysznicowa, dwie rolki mocnej taśmy klejącej, pokrywka od puszki z farbą, gąbką izolacyjna do rur PVC oraz trochę wkrętów.
Zobacz także
W sklejce należy wyciąć otwór idealnie pasujący do dyszy dmuchawy. Teraz trzeba rozłożyć zasłonę na ziemi i przykryć ją sklejką, a następnie przymocować ją do górnej krawędzi sklejki i odciąć nadmiar materiału. Całość dokładnie zaizolować taśmą. Pokrywkę przybić na środku spodniej strony sklejki tak, żeby przytrzymywała zasłonę. Następnie w zasłonie wyciąć sześć dziury na planie okręgu - tędy będzie uchodzić powietrze i tworzyć poduszkę powietrzną. Z kolei gąbką należy obłożyć krawędź sklejki dla zabezpieczenia prze ewentualnymi uderzeniami.
Teraz wystarczy jedynie przymocować do sklejki siedzenie i można ruszać w drogę. Pamiętajcie, że jeśli przyjdzie Wam do głowy rzeczywiście coś takiego konstruować robicie to na własną odpowiedzialność. Przez nieuwagę możecie skończyć jak pewien amatorski konstruktor.