Zróbmy sobie grę [cz. 3]. Określ najbardziej atrakcyjną konfigurację
Jeśli czytasz ten cykl, to pewnie nie jesteś z Activision i niestety masz ograniczone środki na realizację swojej wizji. Dlatego twoim celem powinno być zaoferowanie klientom (graczom) maksimum korzyści przy poniesieniu jak najmniejszych kosztów produkcji.
Jeśli czytasz ten cykl, to pewnie nie jesteś z Activision i niestety masz ograniczone środki na realizację swojej wizji. Dlatego twoim celem powinno być zaoferowanie klientom (graczom) maksimum korzyści przy poniesieniu jak najmniejszych kosztów produkcji.
Ulepszanie i zmienianie
Jeśli już wybrałeś swój wyjściowy pomysł, zastanów się, jak można go zmienić, ulepszyć. Które cechy gry są w nim najbardziej wartościowe, a braku których wielu graczy po prostu nie zauważy?
Zastanów się nad cechami, które są drugorzędne w stosunku do podstawowego gameplayu, ale coraz częściej traktowane przez graczy jako niezbędny standard, na przykład wyznaczanie wyzwań znajomym, multiplayer czy listy rankingowe.
Czasem konieczne jest wycięcie z planu „fajnych bajerów” (na przykład trybu dnia i nocy) i dodanie w zamian funkcji postowania wyniku gry na Facebooku.
Gry robisz dla innych
Deweloperom bardzo trudno przychodzi wyciąganie kotwicy, jaką jest oryginalny koncept, i dostosowywanie pomysłu do realiów rynku. Jako twórca powinieneś mieć jednak na uwadze to, że nie robisz gry dla siebie, tylko dla innych, więc powinieneś się dopasować do ich potrzeb.
Wielkimi krokami zbliża się moment, w którym będziesz musiał zajrzeć do portfela. Więcej na ten temat przeczytasz jutro na łamach Gadżetomanii!
Stan Just
Autor artykułu jest producentem w firmie 11 bit studios.