Zimowy kombinezon do ślizgania!
Ostatni atak zimy jaki nawiedził nasz kraj daje do myślenia. Porządna zima zbliża się nie ubłaganie. Wiadomo, dorośli się martwią, trzeba przygotować samochód do zimy, zaszczepić dzieci, przygotować się do świąt. Dzieci natomiast wyczekują na pierwszy porządny śnieg. Lepienie bałwana, rzucanie się śnieżkami czy też jazda na sankach to tylko niektóre ulubione zimowe zabawy. W tym roku dojdzie jeszcze jedna atrakcja!
17.10.2009 10:30
Ostatni atak zimy jaki nawiedził nasz kraj daje do myślenia. Porządna zima zbliża się nie ubłaganie. Wiadomo, dorośli się martwią, trzeba przygotować samochód do zimy, zaszczepić dzieci, przygotować się do świąt. Dzieci natomiast wyczekują na pierwszy porządny śnieg. Lepienie bałwana, rzucanie się śnieżkami czy też jazda na sankach to tylko niektóre ulubione zimowe zabawy. W tym roku dojdzie jeszcze jedna atrakcja!
Pomysł nie jest jakoś specjalnie nowy. Zjeżdżanie z górki na pośladkach było i jest nadal popularne. Zapobiegawczy rodzice, kupują swoim dzieciakom specjalne ślizgacze w kształcie jabłuszka. Podkłada się je pod tyłek i śmiga w dół. Podczas tej zimy osobnej zabawki kupować już nie musimy. Wystarczy kombinezon z wszytym już ślizgaczem na stałe!
Naturalnie, nie polecam wypuszczać dzieci z domu na ślizgawkę bez opieki. Tym bardziej w tak bardzo niskich temperaturach, ale taki kombinezon może przysporzyć wiele frajdy waszym dzieciom. Koszt zakupu niecodziennego ubranka to 35 dolarów amerykańskich, bez wglądu na rozmiar kombinezonu!