Głośnik to czy może... akordeon?
Widoczny na zdjęciach składany, harmonijkowy przedmiot to oczywiście głośnik o dość nietypowym designie, przywodzącym nam na myśl rzeczywiście akordeon. No dobrze, ale po co tak właściwie mieszać w to ten nieszczęsny akordeon? Czy był to tylko zabieg stylistyczny ze strony projektanta wprowadzony po to, by było nieco ciekawiej wizualnie? Niezupełnie.
20.11.2009 | aktual.: 14.03.2022 10:00
Widoczny na zdjęciach składany, harmonijkowy przedmiot to oczywiście głośnik o dość nietypowym designie, przywodzącym nam na myśl rzeczywiście akordeon. No dobrze, ale po co tak właściwie mieszać w to ten nieszczęsny akordeon? Czy był to tylko zabieg stylistyczny ze strony projektanta wprowadzony po to, by było nieco ciekawiej wizualnie? Niezupełnie.
Głośnik "Folding Speaker" należy do gamy przenośnych akcesoriów USB. Możecie go podłączyć do komputera, wykorzystać podczas różnych gier oraz podłączyć do innego typu mediów, wszystko wedle uznania, byleby posiadały wejście USB. Jego akordeonowa stylistyka została wykorzystana nie bez powodu - działa mniej więcej jak pudło rezonansowe wzmacniając dźwięk i podnosząc jego jakość. Zasilają go dwie baterie AAA.
Niestety nie wiem, jak teoria ma się w tym przypadku do rzeczywistości, i nie jestem Wam w stanie powiedzieć, czy warto byłoby taki nabyć czy nie. Wiem za to, że jego cena jest na tyle niewysoka, bo kosztuje jedynie 18$, że można zaryzykować i samemu sprawdzić. Dostępny jest pod tym adresem.
Źródło: thedesignblog