Concept Baby Stoller - komfort i bezpieczeństwo dla Twojego dziecka
Tematyka wózków dla dzieci powraca! Jakiś czas temu przedstawiliśmy Wam dwa gadżety, które wywołały sporo kontrowersji. Chodzi mianowicie o wózek rodem z Terminatora i przypominający kapsułę ratunkową Smart Baby Case. Dziś serwis Bornrich przedstawia dzieło młodego i zdolnego designera - Liviu Tudorana. Mężczyzna nazwał swój projekt Concept Baby Stoller (CBS). Gadżet oferuje maluchom wiele rozrywek.
31.12.2009 | aktual.: 14.03.2022 09:04
Tematyka wózków dla dzieci powraca! Jakiś czas temu przedstawiliśmy Wam dwa gadżety, które wywołały sporo kontrowersji. Chodzi mianowicie o wózek rodem z Terminatora i przypominający kapsułę ratunkową Smart Baby Case. Dziś serwis Bornrich przedstawia dzieło młodego i zdolnego designera - Liviu Tudorana. Mężczyzna nazwał swój projekt Concept Baby Stoller (CBS). Gadżet oferuje maluchom wiele rozrywek.
Na łamach Gadżetomanii wielokrotnie udowodniliśmy, że nawet tak prozaiczny przedmiot jak wózek dla dziecka może być ciekawym gadżetem. Niestety nasze ostatnie artykuły pokazały, że mogą też być zupełnie nieudanymi produktami. Bo jak można wozić swoje pociechy w gadżecie przypominającym morderczego robota albo nowoczesną trumnę? Moim zdaniem z dziełem pana Tudorana jest zupełnie inaczej, ponieważ CBS ma przed sobą przyszłość. Zgodnie z jego zapewnieniami, Concept Baby Stoller (CBS) oferuje komfort oraz bezpieczeństwo.
Kompaktowy rozmiar oraz lekkie materiały, które posłużyły do zbudowania całości sprawiają, że zniesienie go ze schodów nie jest problemem. Kiedy na dworze słońce mocno świeci, dziecko podczas spacerów chronione jest specjalnym materiałem ochronnym. A wieczorem może podziwiać gwiazdy, dzięki wbudowanym projektorom. Jeśli maluch marudzi, można go łatwo zrelaksować (i jednocześnie ukołysać do snu) spokojną muzyką, ponieważ gadżet posiada wbudowane głośniki.
Warto zauważyć, że choć twórca tego konceptu ma zaledwie 20 lat to stworzył już wiele interesujących projektów. Więcej informacji o nich znajdziecie na tej stronie internetowej.
Źródło: Bornrich