Ławka parkowa z... kolcami

Ławka parkowa z... kolcami

Pay&Sit
Pay&Sit
Krzysztof Cyło
15.07.2010 17:00

Zwykło się mówić, że to japońskie wynalazki są dziwne, bezużyteczne i sens ich powstawania pozostaje zagadką. Mając jednak na uwadze koncepcję niemieckiego projektanta, jestem w stanie zrozumieć je wszystkie. Przedstawiam ławkę z... kolcami.

Zwykło się mówić, że to japońskie wynalazki są dziwne, bezużyteczne i sens ich powstawania pozostaje zagadką. Mając jednak na uwadze koncepcję niemieckiego projektanta, jestem w stanie zrozumieć je wszystkie. Przedstawiam ławkę z... kolcami.

Nie, nie jest to żadna rekonstrukcja maszyny tortur z okresu średniowiecza. Designer, Fabian Brunsing opracował koncepcję ławki do miejskich parków. W odróżnieniu od dotychczasowych siedzisk, ta została - nazwijmy to - wzbogacona o kolce. Szpikulce znikną, niczym w blokadzie drogowej, po wrzuceniu monety.

Pay & Sit ma służyć jako prywatna ławka. Płacąc odpowiednią kwotę, mamy do dyspozycji bezkolcową ławkę na jakiś czas. Gdy chwila bezbolesnego siedzenia zbliżać się będzie ku końcowi, zostaniemy o tym zaalarmowani sygnałem dźwiękowym.

Ja rozumiem, że czasem jest trudno odnaleźć wolne miejsce, ale nie muszę chyba mówić, że taki wynalazek byłby po prostu niebezpieczny. Tak dla dzieci, osób starszych, jak i niepełnosprawnych.

Ławka "płać albo płacz" najprawdopodobniej nie trafi nigdy do użytku publicznego.

W porównaniu do tego, teraz nawet buty z parasolem wydają się być sensownym wynalazkiem.

Obraz

Źródło: CrunchGear

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)