Epic Fail ostatnich miesięcy. Z kogo możemy się śmiać?

Epic Fail ostatnich miesięcy. Z kogo możemy się śmiać?

Kapitan Picard czuje się zawiedziony
Kapitan Picard czuje się zawiedziony
Szymon Adamus
11.08.2010 18:00, aktualizacja: 15.01.2022 14:13

Epic Fail kojarzy mi się głównie z półgłówkami, którzy myślą, że umieją jeździć na deskorolkach (ale się mylą). Co nie znaczy, że totalnych wtop nie można zaliczyć też w inny sposób...

Epic Fail kojarzy mi się głównie z półgłówkami, którzy myślą, że umieją jeździć na deskorolkach (ale się mylą). Co nie znaczy, że totalnych wtop nie można zaliczyć też w inny sposób...

Wszystkim malkontentom od razu wyjaśniam czarną czcionką na białym tle, że to moje prywatne, całkowicie subiektywne zestawienie. Jeśli waszym zdaniem nie są to największe wtopy ostatnich miesięcy, to możecie powiedzieć, że śmierdzę skisłymi jagodami i podać swoje typy w komentarzach. Umowa stoi? Jedna sprytna obelga (bez wulgaryzmów proszę) i lista waszych typów ;)

No to luu!

Kinect (nie) dla wszystkich

Rozpoznająca ruchy gracza, super zaawansowana kamera Kinect Microsoftu jest tak rewelacyjna, że bez technologii kosmitów z Roswell to oni tego nie zrobili. Może właśnie dlatego urządzenie dla każdego, będzie tylko dla graczy najbogatszych.

Nie dość, że ten przerobiony Eye Toy będzie kosztował w USA 149,99 dolców, to jak zwykle dla Europy zastosowano taki sam przelicznik. Tylko zmieniono walutę. I nie obchodzi mnie czy w USA są podawane ceny netto, brutto czy srutto. Tak czy siak 150 euro (około 600 złotych) za kontroler, który sprawdzi się głównie w party games to gruba przesada.

Ciekawe też jakie ceny będą w Polsce? Stawiam, że na starcie sam Kinect będzie droższy niż konsola w wersji Arcade.

Medal Of Honor nie dla Xboxa

Nie dość, że wersja

Słuchajcie, żeby było jasne. Ja nie mam nic przeciwko panu widocznemu na okładce gry Start the Party. Krzysztofa Ibisza można lubić lub nienawidzić, ale pełen szacunek za to jak znakomicie utrzymuje się w branży. Zresztą w grze imprezowej wykorzystującej PlayStation Move, to właściwa osoba na właściwym miejscu.

Fail należy się jednak za samą okładkę. Kochany pan Ibisz wygląda na niej jakby ktoś ściągnął fotkę z jego profilu Naszej Klasy. Ja nie wiem czy to miała być parodia lustereczka ze Shreka czy test Photoshopa? Masakra.

Gran Turismo 5? Jakie Gran Turismo!

Nie będę się za bardzo nad tym rozwodził. Ta gra powinna już dawno wyjść. I podobno ma być w listopadzie... tylko diabli wiedzą, którego roku ;)

A wiecie co jest najstraszniejsze? Że ona i tak się sprzeda jak ciepłe bułeczki. W sumie już zarabia dla twórców kupę siana. A podobno mamy głosować portfelami :)

Proszę nie regulować odbiorników

Nie dość, że podczas swojej prezentacji na targach E3 Nintendo serwowało jeden żenujący dowcip za drugim, to jeszcze przestały im działać Wiiloty.

Ktoś mógłby pomyśleć, że przed tak dużym wydarzeniem medialnym działanie kontrolerów zostanie sprawdzone. No cóż. Nintendo zawsze robiło wszystko po swojemu.

Bobby Kotick - mistrz PR

Plotki o opłatach za granie w multiplayera Call Of Duty zostały zdementowane, ale po wypowiedziach szefa Activision niesmak pozostał w ustach graczy na długo. Pan Bobby Kotick to wyjątkowo uzdolniony spec od marketingu. Wie doskonale kiedy i co powiedzieć, by zaskarbić sobie uznanie klientów. W wywiadzie udzielonym The Wall Street Journal wyraził chociażby swoje ubolewanie, że granie w Call Of Duty ze znajomymi nie jest jeszcze płatne. Ba! Zasugerował nawet, że gracze tego oczekują.

No jasne. A na deser dorzućcie nam jeszcze płatne pudełka do gier. Prooooszę! Ja chcę płacić osobno za pudełka!

DRM. Wieczny Epic Fail

O zabezpieczeniach DRM nie trzeba w sumie nawet wspominać. To jest Epic Fail z definicji ;) Ale Ubisoft strzelił sobie podwójnego samobója. Nie dość, że firma ogłosiła rezygnację z papierowych instrukcji do gier, to dodatkowo odstrasza klientów zabezpieczeniami w Assassin’s Creed II ... które oczywiście zostały złamane.

Dziękujemy ci Ubisofcie, to było dla nas sporym wyzwaniem, ale nic nie jest w stanie zatrzymać wiodącej siły – napisali łamacze z grupy Skid Row. Następnym razem skupcie się na grze, a nie DRM. To było zapewne straszne dla wszystkich uczciwych graczy. My po prostu sprawiliśmy, że ich życie jest łatwiejsze.

Więcej o tym wiekopomnym wydarzeniu [w tym wpisie](http://grrr.pl/2010/04/30/zabezpieczenia-drm-ubisoftu-zlamane/ Assassin’s Creed II).

I to by było na tyle z mojej strony. Czekam na Wasze propozycje.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)