Gracze kontra cenzura [wideo]

W pełnej wiadomości znajdziecie krótki filmik przygotowany przez Entertainment Consumers Association. To grupa stworzona przez amerykańskich fanów gier w celu walki z próbami cenzurowania ich ulubionej formy rozrywki.

W USA polityka wchodzi z butami w świat gier

[cytat]Jeśli nowe prawo zostanie wprowadzone z dwóch produktów zawierających tę samą treść, to gry będą mogły podlegać cenzurze.[/cytat]

Mówi w jednym z fragmentów Daniel Greenberg, który pracował nad papierową grą Vampire: The Masquerade i jej komputerowym odpowiednikiem. Organizatorzy akcji boją się, że jeśli nowe prawo przejdzie w Kalifornii, to twórcy gier wideo będą mieli mniejsze prawo do wolności słowa niż twórcy podobnych dzieł w innej formie. Sąd ma rozwiązać tę sprawę około czerwca przyszłego roku, więc jest jeszcze sporo czasu na protesty.

Oczywiście materiał nie jest nawet odrobinę obiektywny, ale każdy ma prawo do wyrażenia swojego zdania. Politycy robią to mediach tradycyjnych, gracze na YouTube.

Swoją drogą, czy tylko ja uważam, że Stany Zjednoczone to kraj pełen sprzeczności? Z jednej strony Amerykanie chwalą się, kiedy tylko mogą swoją wolnością, a z drugiej co chwilę słyszy się o takich szopkach jak cenzura gier, skanery na lotniskach podglądające brudne gacie pasażerów itp.

Czekam na Wasze opinie.

Źródło: theeca