10 najciekawszych wynalazków MacGyvera: jak zbudować coś z niczego?

Serial „MacGyver” ma już ponad 30 lat. To dobra okazja, aby przypomnieć zarówno samą postać, jak i najciekawsze pomysły Angusa MacGyvera!

- Jakiego scyzoryka używał MacGyver?
- Jak MacGyver miał na imię?
- Kto naprawdę wymyślał jego wynalazki?
- W jakich filmach i serialach pojawiła się postać MacGyvera?
Scyzoryk MacGyvera
Angus, bo tak – po szkockim przodku z VI wieku — miał na imię nasz znany głównie z nazwiska bohater, miał kilka cech wspólnych z grającym go aktorem. Richard Dean Anderson urodził się 23 stycznia 1950 roku, czyli tego samego dnia i miesiąca, ale rok później, niż grana przez niego postać.
Co więcej – podobnie jak MacGyver – przyszedł na świat w Minnesocie, stąd lokalny, charakterystyczny dla serialowej postaci akcent nie był mu obcy.
MacGyver potrafił zdziałać cuda przy pomocy srebrnej taśmy klejącej i scyzoryka (w serialu używał kilku różnych typów marek Victorinox i Wenger, choć według części fanów najchętniej sięgał po coś przypominającego model Victorinox Climber 1.3703).
A poza tym używał wszystkiego, co tylko znalazło się pod ręką, będąc – choć nikt tak wtedy tego nie nazywał – protoplastą lifehackerów.
Zobacz również: Studio PlayStation 5 highlight: PrzeGryw – premiera konsoli PS5
John Koivula: geniusz, wymyślający pomysły MacGyvera
Choć w powszechnym przekonaniu pomysły MacGyvera funkcjonują przede wszystkim jako absurdalne anegdoty, to w rzeczywistości nad serialem czuwał specjalista, który wymyślał kolejne sztuczki. Dbał zarazem o to, by nawet najbardziej niecodzienne pomysły pozostawały w zgodzie z fizyką i zdrowym rozsądkiem, choć niekoniecznie prawdopodobieństwem.
Prawdziwym MacGyverem był John Koivula – z wykształcenia geolog i ceniony ekspert z dziedziny kamieni szlachetnych, mający również formalne, wyższe wykształcenie z chemii nieorganicznej. A do tego współczesny człowiek renesansu, łączący multidyscyplinarną wiedzę z niezwykłą kreatywnością. To właśnie jemu zawdzięczamy niezwykłe pomysły, którymi MacGyver w każdym odcinku skutecznie ratuje świat.
Nawet komuś tak pomysłowemu, jak John, pomysły zaczęły się z czasem wyczerpywać. Twórcy serialu zwrócili się wówczas do widzów z prośbą o nadsyłanie propozycji najciekawszych rozwiązań różnych życiowych problemów, które prezentowano później w serialu.
W zgodzie z nauką. Mniej więcej
Co istotne, twórcom zależało na tym, by pokazane w serialu wynalazki mogły — przynajmniej teoretycznie — zadziałać, choć nie zawsze dokładnie tak, jak pokazano na ekranie.
Nie miejmy jednak twórcom serialu za złe licznych uproszczeń i – niekiedy – naginania rzeczywistości do granicy absurdu. Tym bardziej że ze względów bezpieczeństwa podczas tworzenia różnych niebezpiecznych urządzeń, broni czy bomb celowo pomijano niektóre etapy produkcji lub niezbędne składniki, chcąc uniknąć sytuacji, w której serial stanie się podręcznikiem domorosłych terrorystów i pirotechników.
Warto przy tym wspomnieć, że pomysłami MacGyvera zajęli się niegdyś również "Pogromcy Mitów" (amerykański program popularnonaukowy), którzy mieli okazję pozytywnie zweryfikować niektóre sztuczki (ale samolot z bambusa i taśmy klejącej jednak nie poleciał).
MacGyver starzeje się z godnością
Z dzisiejszej perspektywy „MacGyver” to archaiczny serial, ale ku mojemu zdziwieniu nadal da się go oglądać z przyjemnością.
Miałem co do tego obawy po niedawnym, przykrym rozczarowaniu „Drużyną A”, która – gdy próbowałem odświeżyć sobie zakodowany gdzieś w zakamarkach pamięci serial – okazała się dla mnie zupełnie niestrawna i nie wytrzymała konfrontacji ze współczesnością.
7 sezonów „MacGyvera” znacznie lepiej zniosło próbę czasu. 30-letni serial, który w stacji ABC zadebiutował we wrześniu 1985 roku, wciąż potrafi dobrze bawić. Przy okazji przenosi nas do dawno minionej epoki, gdy papierosy nie szkodziły, Freddie Mercury śpiewał głosem mocnym jak dzwon, a twórcy filmów nie mieli obaw, by jednoznacznie pokazać, kto jest dobrym, a kto złym bohaterem (atrybutem złego jest turban, Kałasznikow albo ciemne okulary i wąsy).
Wynalazki MacGyvera
1. Bomba zegarowa z fencyklidyny i lodu
2. Palnik termitowy
3. Sposób na oszukanie sensora ruchu
4. Działo dźwiękowe – prekursor LRAD
5. Broń z okolicznych roślin
6. Katapulta ze starego łóżka
7. Naprawa świecy zapłonowej improwizowaną spawarką
8. Zwierciadło paraboliczne: skupiona wiązka światła w roli broni
9. Bezpiecznik z papierka po gumie do żucia
10. Bomba z tabletek na przeziębienie
MacGyver po „MacGyverze”
Warto przy tym wspomnieć, że po zakończeniu serialu, MacGyver powrócił jeszcze dwukrotnie. Najpierw w latach 90. w niezbyt udanych, pełnometrażowych filmach, których tytuły brzmią jak ostrzeżenie: „MacGyver: ku zagładzie świata” i „MacGyver i skarb zaginionej Atlantydy”, a ostatnio — całkiem niedawno — w serialu z nową obsadą, który do pierwowzoru nawiązuje jedynie tytułem, bo cała reszta jest katastrofą niewartą wzmianki.
Znacznie lepiej wypadł za to nieco wcześniej, w 2012 roku, w reklamach Mercedesa, gdzie wraz z córką Caitlin jeździł modelem Citan. I choć upływ czasu mocno zmienił zapamiętaną z serialu postać, to właśnie – paradoksalnie – reklama wydaje mi się znacznie lepszym powrotem MacGyvera niż słabe filmy i jeszcze słabszy, nowy serial.
Ten artykuł ma 8 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze