Xiaomi Mi Air Purifier 3H. Test najnowszego oczyszczacza powietrza
Chociaż sezon na "kopcenie" jeszcze w pełni się nie rozpoczął, to już pora wyciągać, albo kupić oczyszczacz powietrza. Pyły PM 2,5 przekraczają dopiero "zaledwie" 150 proc. normy w moim miejscu zamieszkania, ale to doskonały moment na znalezienie godnego sprzętu. Przetestowałem więc najnowszy Xiaomi Mi Air Purifier 3H.
04.12.2019 14:14
Mi Air Purifier 3H to oczyszczacz powietrza wyposażony w filtr HEPA pozwalający na eliminację do 99,97% zanieczyszczeń. Z naszego otoczenia wyłapuje nie tylko te najmniejsze cząsteczki, jak dym czy opary (pyły PM 2,5) ale także sierść, pyłki czy nawet pleśń. Wedle założeń producenta, filtr powinien wytrzymać od 6 do 12 miesięcy pracy. Byłbym jednak skłonny brać na poważnie tę pierwszą możliwość.
W tej wersji oczyszczacz powietrza Mi Air Purifier 3H jest znacznie mocniejszy pod poprzednika. Współczynnik dostarczania czystego powietrza (CADR) wynosi 380m3/h. Xiaomi Mi Air Purifier 3H radzi sobie w przestrzeniach do 45 m2. Urządzenie posiada własny, laserowy czujnik jakości powietrza i przedstawia nam jego stan na ekranie OLED lub w naszym smartfonie.
Tak, to urządzenie typu "smart home". Oczyszczacz możemy połączyć ze smartfonem za pomocą aplikacji "Xiaomi Home". Oprócz niej, urządzenie można zintegrować także z Asystentem Google lub asystentem Amazon Alexa. To sporo wyróżnia Mi Air Purifier 3H od większości urządzeń dostępnych na rynku.
Po podłączeniu z aplikacją - tu dzieje się prawdziwa magia
Przyznaję, że dotychczas nie miałem okazji korzystać z oczyszczacza powietrza integrowanego z aplikacją na smartfona. Ale to głównie dlatego, że mało który producent takie rzeczy oferuje. Teraz już nie wiem, czy jeszcze kiedyś odnajdę się w korzystaniu ze sprzętu bez tej opcji.
Podłączenie smartfona z Mi Air Purifier 3H trwa dosłownie chwilę. Włączamy moduł Bluetooth, łączymy urządzenia i dodajemy oczyszczacz w aplikacji Xiaomi Home. Teraz jest już gotowy do pracy wspólnie ze smartfonem, a także łączy się z naszą siecią Wi-Fi. Co nam to daje? Cały szereg możliwości. Właściwie możemy dostroić pracę urządzenia wedle naszych potrzeb, ale o tym później. Przede wszystkim zdalne sterowanie.
Aplikacja Xiaomi Home przesyła nam informacje o stanie i wilgotności powietrza a także temperaturze. W dowolnym momencie, czy siedzimy na kanapie, czy leżymy w łóżku, a może jesteśmy na innym kontynencie, możemy przełączać tryby pracy oczyszczacza pomiędzy: nocnym, automatycznym, moc 1/2/3, ręcznym oraz ulubionym.
Ale pracy Mi Air Purifier 3H wcale nie trzeba kontrolować. I nie mówię tu o uruchamianiu trybu automatycznego, bo to ma praktycznie każdy oczyszczacz. Dzięki aplikacji Xiaomi Home możemy ustalić konkretne godziny pracy urządzenia oraz stopień mocy, z jakiego będzie korzystać.
Co więcej, możemy stworzyć także własne zasady przyśpieszania wirnika. Np. jeżeli stężenie pyłów PM 2,5 przekracza 50ug/m3, urządzenie ma uruchomić pełną moc. Oczywiście tego typu ustawień jest znacznie więcej, ale to najlepszy przykład. Aplikacja pokazuje nam także zużycie filtra oraz informuje za ile dni należy go wymienić.
Jak pracuje Mi Air Purifier 3H?
Co od razu rzuca się w oczy - to dosyć ściśnięta budowa oczyszczacza. Można odnieść wrażenie, że projektant chciał wpakować jak najwięcej w jak najmniejszym urządzeniu. Niestety, ma to swoje pewne wady. Jest nią przede wszystkim hałas. Jeśli uruchomimy urządzenie w trybie pracy o największej mocy, to możemy zapomnieć o oglądaniu telewizji. Może nie hałasuje jak odkurzacz, ale przeszkadza.
Jak widać na zdjęciu - oczyszczacz wyciąga także kurz, który potem łatwo ściągnąć z z filtra
Natomiast na co dzień nawet nie potrzebowałem tego trybu, o ile nie otworzyłem kilku okien na raz. Oczyszczacz świetnie sprawdzał się w swojej roli i przez większość czasu wbudowany w Mi Air Purifier 3H czujnik nie przekraczał nawet poziomu 10 ug/m3. To wymarzona jakość powietrza.
Mi Air Purifier 3H może pracować przez większość czasu na niskim trybie i właściwie nie trzeba go wyłączać. W ciągu doby nie zużywa więcej, niż 1 kWh energii elektrycznej.
Dobrze, estetycznie wygląda, wtapia się w otoczenie i nie jest drogi
Mi Air Purifier 3H jest także całkiem ładnym urządzeniem. Wpasowuje się idealnie w jasną, minimalistyczną stylistykę mebli, szczególnie zestawów z Ikei. Na pochwałę zasługuje szczególnie dotykowy ekran OLED. Naprawdę wygląda świetnie, w porównaniu do typowych dla takich urządzeń wyświetlaczy i zestawów przycisków.
Oczyszczacz Xiaomi Mi Air Purifier 3H zadebiutował na polskim rynku na początku grudnia. Sugerowana cena przez producenta to 699 zł. Nie należy więc do najtańszych, ale też nie do droższych produktów. Można powiedzieć o nim, że to wyjątkowo dobry "średniak".
Plusy:
- Aplikacja Xiaomi Home
- Cicha, energooszczędna praca
- Ładny design
- Lekki (około 5kg)
- filtr wystarcza na długo
- wyciąga nie tylko PM 2,5 ale także sierść, czy kurz
Minusy:
- brak funkcji nawilżania powietrza
- krótki kabel zasilający