Kora jak Whitney Houston. Nieżyjąca piosenkarka z hologramem. "To jak zmartwychwstanie"
Na razie hologram Kory wykonał jedną piosenkę. Za ruchy artystki odpowiedzialna była aktorka Aleksandra Popławska, ale twarz wygenerowano i stworzono komputerowo.
09.11.2020 | aktual.: 08.03.2022 14:31
Za techniczną stronę przedsięwzięcia odpowiada firma Leia Display System z Danielem Skutelą na czele - czytamy na stronie poświęconej artystce.
W projekcie wziął udział Kamil Sipowicz, mąż Kory, użyczył stroje wokalistki oraz służył wsparciem merytorycznym.
Hologram Kory prezentacja i wywiady
Występ Kory wyświetlono na kilku holograficznych nośnikach, między innymi na ekranie mgłowym, dzięki czemu uzyskano efekt "obrazu zawieszonego w powietrzu", przez który można przejść, czy też włożyć w niego rękę.
- Taki hologram może na jednej scenie występować w towarzystwie realnych muzyków. Na dziś to jeszcze nowa materia, ale efekty dają nadzieję na rozwój tego projektu i może w niedalekiej przyszłości będziemy mieli do czynienia z koncertami artystów, których już z nami nie ma - mówi Arek Jaśkowski, CEO firmy ART73, pomysłodawcy i głównego producenta hologramu Kory.
Ruchy Kory odzworowała Aleksandra Popławska, dla której była to "magia ożywienia idolki swoimi siłami".
Do stworzenia "wirtualnej Kory" wykorzystano technologię Deep Fake, bazującą na sieciach neuronowych i sztucznej inteligencji, która potrafi "uczyć się" ludzkich twarzy, bazując wyłącznie na zdjęciach. Do "nauczenia się" twarzy Kory w algorytm wgrano kilka tysięcy zdjęć wizerunku artystki z lat 90-tych. Tak przygotowany model twarzy został nałożony na twarz aktorki Aleksandry Popławskiej, która zaangażowała się w projekt, wykonując jeden z hitów Kory "Po prostu bądź" w remiksie Deep Domka.
Co dalej? Kamil Sipowicz nie wyklucza, że hologram wystąpi podczas koncertów, np. obok innych artystów wykonujących przeboje wokalistki Maanamu.
Zobacz także
Takie koncerty nie są niczym nowym. Na początku roku odbyła się europejska trasa hologramu z wizerunkiem Whitney Houston.