Naukowcy dokonali rzeczy nieprawdopodobnej - udało im się pokonać nieuleczalną chorobę. Co więcej, być może ten wyczyn zbliży nas do wynalezienia skutecznego lekarstwa na raka. Poznajcie kulisy przedsięwzięcia.
Naukowcy dokonali rzeczy nieprawdopodobnej - udało im się pokonać nieuleczalną chorobę. Co więcej, być może ten wyczyn zbliży nas do wynalezienia skutecznego lekarstwa na raka. Poznajcie kulisy przedsięwzięcia.
Białaczką nazywamy całą gamę chorób o podłożu nowotworowym, które powodują zmianę ilości i jakości leukocytów (białych krwinek) we krwi. Naukowcom udało się za pomocą terapii genowej całkowicie wyleczyć z ciężkiej odmiany choroby dwie z trzech osób. Co więcej, planują wykorzystać tę metodę do walki z rakiem.
Naukowcy od wielu lat próbowali znaleźć sposób na walkę z tego typu chorobami za pomocą układu immunologicznego chorego pacjenta. Do tej pory głównie przeprowadzano przeszczep szpiku kostnego, który nie dość, że jest ryzykowny, to nie można go zastosować u wszystkich chorych.
Trzy osoby poddane leczeniu cierpiały na odmianę choroby zwaną przewlekłą białaczką limfatyczną. Leczenie polegało na pobraniu od pacjenta próbek limfocytów T i genetycznym przeprogramowaniu ich tak, żeby zwalczały komórki rakowe. Po wstrzyknięciu zmodyfikowane limfocyty stawały się prawdziwymi zabójcami zarażonych komórek, które mnożyły się i walczyły z chorobą.
Po poddaniu pacjentów terapii początkowo nie było widać żadnych efektów. Po dwóch tygodniach wystąpiły objawy grypowe, była to jednak oznaka walki z rakiem. Po przejściu najgorszej w życiu grypy dwóch pacjentów zostało wyleczonych, a u trzeciego zauważono częściową poprawę.
Naukowcy z Uniwersytetu Pensylwanii planują wykorzystanie tej metody do walki z rakiem. Jeszcze za wcześnie, żeby odtrąbić pełne zwycięstwo - wciąż trzeba poradzić sobie z efektami ubocznymi terapii oraz obserwować pacjentów jej poddanych. Poniżej możecie zobaczyć telewizyjną relację stacji CBS News na temat osiągnięcia naukowców.
Źródło: cbsnews.com