Dlaczego czekam na Steam Machines?

Dlaczego czekam na Steam Machines?10.03.2014 10:54
Adam Bednarek

Może i jestem leniwy (ba, na pewno!), może zrobiłem się zbyt wygodnicki, może grzebanie w komputerze nie jest dla mnie. I właśnie dlatego chcę mieć Steam Machines – bo wszystko podane jest na tacy.

Pewnie gdybym musiał, to złożyłbym dobry komputer w niskiej cenie. Sam, bez niczyjej pomocy. Siedziałbym na forach, przeczytał dziesięć poradników, zadzwonił do szwagra informatyka, gdybym tylko miał siostrę. Spędziłbym tydzień na porównywaniu cen, a następnie dwa dni na montowaniu.

Pewnie niektórym zajęłoby to tylko pół godziny (przerwa na Facebooka wliczona), ale złotą rączką nie jestem. Coś na pewno by nie działało, coś trzeba byłoby poprawiać, rozkręcać, zakręcać, wykręcać, aż w końcu mój nowy, nie tak drogi komputer zacząłby działać.

Zgadzam się, to nie jest wielka filozofia. Da się to zrobić. Tak samo jak można pojechać z Zakopanego do Gdańska pociągiem. Zajmie to dłużej, będzie znacznie mniej wygodne, ale da się, prawda?

Dlaczego mimo to wybieram Steam Machines?

Bo mogę. Bo nie chce mi się z tym wszystkim męczyć. W końcu nie muszę się znać, nie muszę porównywać, nie muszę wypytywać. Wierzę, że twórcy przygotowali porządne zestawy, które postawię w salonie i które będą dodatkiem/konkurentem dla konsoli. A przy tym nie zabraknie kilku pecetowych funkcji. Kilku, bo nie traktuję Steam Machine jako typowego peceta.

Na tym zaczynają się zalety Steam Machines i równie dobrze mogłyby się na tym zakończyć. To jest w Steam Machines dla mnie najważniejsze – wygoda, komfort, prostota. Kupuję i mam. Owszem, ktoś powie, że w tej cenie znajdę coś tańszego, może też i lepszego.

Tyle że szkoda czasu

Za wspomniany już komfort też trzeba zapłacić i nie widzę w tym niczego złego. I nie rozumiem też, dlaczego miałbym z tego powodu być „idiotą”, jak niektórzy nazywają zwolenników Steam Machines. Podróżujący samolotem to też idioci, bo nie jadą stopem?

Płacę nie tylko za sprzęt, pada i system operacyjny. Płacę też za brak frustracji związanej z rozkręcaniem, grzebaniem, wyjmowaniem karty graficznej. Steam Machines pozwolą na błyskawiczną modernizację. Dla mnie to też jest bardzo ważne, bo nie mam zamiaru siedzieć ze śrubokrętem.

To właśnie z tego powodu dałem sobie spokój z ulepszaniem mojego starego komputera. Nie mam ochoty targać peceta do serwisów, szukać odpowiedniej karty graficznej. Pewnie, że mógłbym to zrobić sam, ale po co? Dlatego od dawna gram na konsolach.

Nie przeszkadza mi też fakt, że Steam Machines działają na SteamOS, tym bardziej że twórcy obiecali wsparcie dla drugiego systemu na jednym sprzęcie. Wcale nie trzeba będzie streamować gier z komputera, na którym jest Windows.

Koniec z Windowsem

Zresztą nie zdziwiłbym się, gdyby Windows nie był nam do niczego potrzebny. SteamOS będzie służyć tylko do gier. Będzie popularny, bo darmowy. Wsparcie twórców zależy nie od tego, czy Steam Machines sprzedadzą się dobrze, tylko od tego, czy gracze zainstalują SteamOS.

A pewnie to zrobią, z ciekawości, nawet jeżeli nie będą korzystać z tego systemu w salonie. Dla twórców gier Linux nie jest dzisiaj atrakcyjnym systemem. Wkrótce dzięki SteamOS może takim się stać, bo graczy przybędzie.

Niewielkie, zgrabne pudełeczko, które będzie pasować do PlayStation 4 i Xbox One, a na dodatek w każdej chwili będę mógł je ulepszyć. Na pececie w salonie pogram, obejrzę filmy, posłucham muzyki – tak jak na konsolach, tyle że z blaszakową mocą. Tak, za to warto zapłacić więcej. Steam Machines – czekam na was!

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.