Dlaczego Philip K. Dick nie lubił gadżetów?

Dlaczego Philip K. Dick nie lubił gadżetów?25.02.2011 14:00
Philip K. Dick
Henryk Tur

Philip K. Dick to autor powieści i opowiadań science fiction. Jedni stawiają go na piedestale, drudzy uważają za marnego pisarzynę. Jednak nawet ci ostatni przyznają, że miał on wizjonerskie pomysły. Dlaczego jego zdaniem rozwój technologii był czymś, co ma niemal wyłącznie negatywny wpływ? Dlaczego tak bardzo nie lubił gadżetów?

Philip K. Dick to autor powieści i opowiadań science fiction. Jedni stawiają go na piedestale, drudzy uważają za marnego pisarzynę. Jednak nawet ci ostatni przyznają, że miał on wizjonerskie pomysły. Dlaczego jego zdaniem rozwój technologii był czymś, co ma niemal wyłącznie negatywny wpływ? Dlaczego tak bardzo nie lubił gadżetów?

Powieści i opowiadania Dicka były ekranizowane i dziś głównie z nich jest znany. Na podstawie jego twórczości powstały: "Raport mniejszości", "Blade Runner" czy "Pamięć absolutna". Jeśli nawet ktoś zna tylko filmy, nie sposób nie dostrzec w nich, że futurystyczne technologie przynoszą więcej szkody niż pożytku. Przykładem jest choćby "Blade Runner", w którym Replikanci stworzeni po to, by służyć ludziom, stają się dla nich śmiertelnym zagrożeniem. Podobnie w filmie "Raport mniejszości" - system służący prewencjom zbrodni zostaje ostatecznie zlikwidowany.

Lęk przed technologiami miał źródło w narastającej z biegiem lat schizofrenii pisarza. Znajdował się on w permanentnym stanie między światem rzeczywistym a światem pobudzonej lekami wyobraźni, które to przenikały się wzajemnie, tworząc piorunujący miks. Jednym z powracających motywów było poczucie bycia obserwowanym. W swoich wspomnieniach pisał, że nieraz wydawało mu się, że nad jego domem krąży "oko na niebie", które bez przerwy go nagrywa. Nierzadko zamykał się ze strachu w domu.

Oko na niebie
Oko na niebie

Czy można się więc dziwić, że rozwój technologii kojarzył mu się z coraz lepszymi narzędziami służącymi do szpiegowania, podsłuchu czy nagrywania? Nowe odkrycia technologiczne, szerzący się wpływ telewizji oraz Zimna Wojna w połączeniu z chorobą sprawiały, że poczucie rzeczywistości Dicka było inne niż reszty ludzi. Jako ciekawostkę dodam, że Dick nie wierzył w istnienie Stanisława Lema. Jego zdaniem LEM to skrót od nazwisk kilku radzieckich uczonych, którzy stworzyli powieści naszego rodaka. Wystosował on nawet list do FBI, aby zdemaskować spisek.

Choć Dick malował wspaniałe, przemawiające do wyobraźni wizje przyszłości, nigdy nie były to obrazki szczęśliwych czasów. Nie lubił gadżetów, ponieważ jego zdaniem miały one służyć inwigilacji, szpiegowaniu oraz odrealnianiu rzeczywistości - jak choćby słynny Ubik. Czy zgadzamy się z tym, czy też nie, nie zmienia to faktu, że jego wizje MOGĄ się kiedyś spełnić.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.